Polski Związek Piłki Nożnej poinformował we wtorek, że zaległe mecze Pucharu Polski, czyli między innymi mecz Podhale Nowy Targ - Pogoń Szczecin, mają odbyć się w środę, 2 września.
W zespole Podhala cały czas trwa proces izolacji po wykryciu Koronawirusa u jednego z piłkarzy. Stronom jednak mocno zależy, aby mecz ten rozegrać w wyznaczonym terminie. Innym możliwym dniem do rozegrania byłby 16 września. Dla Portowców byłby to tydzień pomiędzy meczami z Wisłą Kraków i Śląskiem Wrocław. Oba te pojedynki Portowcy rozegrają na własnym obiekcie i "wycieczka" na drugi koniec Polski byłaby rozwiązaniem nie optymalnym.
Jeśli spotkanie uda się rozegrać w nowym terminie, czyli 2 września, trener Kosta Runjaic nie będzie mógł skorzystać w tym pojedynku z piłkarzy, którzy są powołani do kadr narodowych. Mowa o Sebastianie Kowalczyku (U21), Hubercie Turskim i Kacprze Kozłowskim (U19). Grono to powiększyć może jeszcze Santeri Hostikka, który znalazł się w szerokiej kadrze Finalandii i oczekuje na informację o ostateczniej liście powołanych.
Pogoń mimo to zgodziła się na rozegranie meczu 2 września. Klub zapewne jak najszybciej chce mieć ten mecz za sobą, aby móc myśleć o kolejnych krokach i planowaniu kolejnych spotkań. Wygrana w Nowym Targu bez kilku młodych piłkarzy i tak jest obowiązkiem.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.