Pogoń Szczecin tylko zremisowała wyjazdowe spotkanie z Górnikiem Zabrze w zeszłą środę. Pewnie wielu taki wynik jeszcze przed pierwszym gwizdkiem brałoby w ciemno, ale po meczu określenie, że Pogoń straciła dwa punkty, zamiast zyskać jeden, pasowało jak ulał.
Przewagę Pogoni w tym meczu nikt z Was nawet nie deprecjonował. Ewidentnie bliżej zdobycia trzech punktów byli szczecinianie i patrząc na tabele tych punktów jest tym bardziej szkoda.
KibicRS: Świetny mecz Pogoni. Idealnie w obronie, trochę słabiej w ataku. Spodziewałem się bardziej obronnej taktyki i kontr, a Pogoń przeniosła cały ciężar gry na połowę Górnika. Brawo i szkoda że bez bramki, która byłaby ukoronowaniem tego meczu.
Zabrakło przede wszystkim jakości z przodu przy finalizacji większość akcji. Czasem podanie było zbyt mocno, czasem niecelne, a wielokrotnie ofensywni piłkarze mieli problem z opanowaniem piłki. Koniec końców wpłynęło to wszystko na zero z przodu Pogoni w tym meczu. Najwięcej krytyki w tym aspekcie z Waszej strony zebrali Zwoliński z Frączczakiem (co ciekawe Frączczak w klasyfikacji kibiców zajął przedostatnie miejsce, a według Instat Indexu był najlepszy).
Niedobry ze Szczecina: AF9 dzisiaj słabiutkie zawody, dośrodkowania i strzały na miernym poziomie, Zwolakowi nie sprzyja szczęście a szkoda, byliśmy znowu o niebo lepsi. Dvali i Matynia na duży plus. Cieszmy się z remisu. Widać że z kolejnymi meczami Pogoń może sporo namieszać w ekstraklasie.
S27MEK: To była totalna dominacja! Dziś nie zdobyliśmy jednego punktu ale straciliśmy dwa! Jedynie co cieszy że Adam nie zagra z Koroną. Zwolak szkoda gadać! Piłka od niego ucieka!
Ciekawą zależność zauważył użytkownik ‘’oko proroka’’. Pogoń mimo braku wzmocnień w końcu może pochwalić się ławką rezerwowych, która daje coś drużynie. Wielokrotnie mieliśmy sytuację, w której odwracający się w stronę ławki trener nie miał z czego wybierać. Teraz nazwiska są podobne, ale potrafią w końcu dać wymaganą jakość, którą widzimy z każdym meczem.
Oko proroka: Pod ręką Kosty zaskakują nas zmiennicy. Tak było gdy z Lechią i Górnikiem zagrał Matynia, z Płockiem Buksa, Rudol i Duncan, z Zagłębiem Niepsuj. Jak to jest , że nie można tego powiedzieć o wszystkich etatowych graczach. Takie wahania formy. Tą przypadłość mają lub mieli Fojut, Zwoliński, Frączczak, Muraś i Spas. Ewidentnie widać, że ławka tylko czeka i jest w stanie dać coś więcej.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
