Dwie pierwsze gry kontrolne Pogoni Szczecin w trakcie obozu w Turcji już za nami. Patrząc na zestawienia większych niespodzianek kadrowych nie było. Poza jedną.
W pierwszym piątkowym meczu trener Jens Gustafsson zdecydował się na wystawienie bardziej doświadczonej drużyny. W jednym składzie znaleźli się Wahan Biczachczjan i Marcel Wędrychowski. Wydawało się, że Ormianin znajdzie swoje miejsce w środku boiska, a młodzieżowiec zagra na skrzydle.
Trener zdecydował jednak inaczej. Biczachczjan biegał po prawej stronie boiska, a Wędrychowski miał okazję do pokazania się w środku pola, co dla niego jest zupełną nowością.
Dziś trudno ocenić czy Wędrychowski ma zadatki na piłkarza do gry w środku boiska. Z pewnością nie należy tego robić na podstawie tego jednego meczu kontrolnego. Wędrychowski starał się być pod grą, szukać okazji do dryblingu, ale czasami sprawiał też wrażenie lekko zagubionego.
Pozostaje czekać aby zobaczyć, czy pomysł Gustafssona będzie sprawdzany w kolejnych grach kontrolnych.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
