Aktualności

Sporym zaskoczeniem dla dziennikarzy i kibiców był brak Dawida Korta w wyjściowej jedenastce Pogoni Szczecin. Piłkarz ten był wyróżniającą się postacią w ostatnim meczu z Lechem Poznań.


- Choćbym nie wiem jak kombinował to zawsze dla kogoś w składzie zabraknie miejsca - mówił tuż po spotkaniu trener Kazimierz Moskal.

Kort na boisku pojawił się po przerwie zmieniając Kamila Drygasa, który w rundzie wiosennej zdecydowanie nie dysponuje najlepszą formą sportową.

- Decyzja o tym, że Dawid rozpocznie na ławce nie była podyktowana tym, że byłem niezadowolony z jego gry w ostatnich meczach, ale tylko i wyłącznie względami taktycznymi. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego jak ważny jest to mecz i chcieliśmy na początku zabezpieczyć środek boiska. Po pierwszej połowie nie mieliśmy nic do stracenia i stąd decyzja o wejściu Dawida - dodał szkoleniowiec Pogoni.

Inną bardzo ważną tego dnia postacią był Marcin Listkowski, który aktywnie uczestniczył w akcjach ofensywnych Pogoni i to od niego rozpoczynały  się akcje po których padły dwie bramki.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 3456

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...