Współpraca na linii Pogoń Szczecin i Grupa Azoty wciąż jest możliwa? Takie informacje przynosi redaktor Bartłomiej Czetowicz w serwisie internetowym wSzczecinie.pl.
Mariaż Pogoni Szczecin i Grupy Azoty ma przyszłość. Były sponsor i szczeciński klub mają szansę znowu podać sobie ręce – usłyszał od osób związanych z Pogonią redaktor Czetowicz. Szansą na powrót chemicznego giganta do rodziny Dumy Pomorza mają być roszady we władzach spółki. Właśnie 14 lutego podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy zmieniła się rada nadzorcza „Azotów”. Tego samego dnia prezes Grupy Azoty Police zrezygnował ze stanowiska. – Temat nie jest zamknięty. Wiele może się zmienić i znowu będzie pole do dyskusji – mówi portalowi wSzczecinie.pl pracownik Pogoni Szczecin.
Grupa Azoty była największym partnerem Dumy Pomorza od czasu powrotu do Ekstraklasy, do lata 2020 roku. Wtedy to Grupa Azoty zdecydowała się wypowiedzieć umowę Portowcom. Nieoficjalnie mówiło się, że powodem jest brak "chemii" pomiędzy zarządem klubu i ówczesnym prezesem Zakładów Chemicznych w Policach - Wojciechem Wardackim.
Od kilku miesięcy rolę sponsora głównego Pogoni Szczecin pełni Toyota Kozłowski. Jednak klub cały czas rozgląda się za firmą, która za miejsce na przodzie koszulki będzie w stanie zapłacić spore pieniądze. Już latem nieoficjalnie mówiło się, że Pogoń może wrócić do współpracy z chemicznym gigantem. Ten szykował się do otwarcia nowej fabryki w Policach, ale ostatecznie obie strony nie doszły do porozumienia. Czy w trakcie najbliższego lata to może się zmienić?
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...