Prawie 100 lat historii, tysiące meczów i bramek, mnóstwo wzruszeń, smutków i radości. To krótki opis stadionu im. Floriana Krygiera. Obiektu, który jest w Szczecinie "od zawsze", i który na trwałe wpisał się w jego charakter. 8 marca 2019 roku wykonany został ostatni krok pieczętujący przebudowę stadionu. Od tego dnia rozpoczyna się nowy rozdział dla rodzimego sportu, Pogoni i wszystkich kibiców, warto, więc udać się w krótką podróż w czasie - pisze Tomek Paczkowski prowadzący bloga bramasportowa.blogspot.com
STADION
W tym miejscu wypada zacząć od fragmentu, który jest przytaczany w bardzo wielu publikacjach: "początki obiektu sięgają roku 1914, kiedy to starą żwirownię rękoma rosyjskich jeńców przeistoczono w plac nadający się do gry w piłkę". [1] W ówczesnym niemieckim Stettinie funkcjonowała spora liczba klubów piłkarskich (pomimo całkiem "młodego" wieku samej dyscypliny) i było tylko kwestią czasu kiedy powstanie odpowiedni i funkcjonalny obiekt do gry.
Na planach miasta z 1920 roku próżno szukać stadionu, ale widoczny jest już zarys, który później zamieni się w znaną wszystkim bryłę.
Arena piłkarska była budowana w latach 1923 - 1926, a samo otwarcie nastąpiło 5 października 1925 roku. Obiekt mógł pomieścić 15 tysięcy widzów i dodatkowo posiadał bieżnię lekkoatletyczną. Od tego momentu nosił nazwę "Rühl Kampfbahn" od imienia Hugo Rühla, szczecińskiego popularyzatora sportu.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.