Nie dadzą rady. Fizycznie będą wyglądać fatalnie. Lechia ich zabiega. Ile takich opinii słyszeliście lub przeczytaliście przed meczem z Lechią? My wiele.
Forma Pogoni Szczecin po kontakcie z Koronawirusem i przymusową kwarantanną była wielką niewiadomą. Nie pomagał też fakt, że część z piłkarzy nie przeszła choroby bezobjawowo, a kilka dni spędziło od rana do nocy w łóżku. Sztab szkoleniowy musiał kolejny raz stanąć na wysokości zadania i czwarty raz przygotować drużynę do wznowienia gry w tym roku.
Udało się to na tyle, że Pogoń nie była w żaden sposób wyraźnie słabsza pod względem fizycznym od swoich poniedziałkowych rywali. Żaden z piłkarzy nie opuścił też boiska po wyraźnych efektach zmęczenia czy braku sił. Pozostaje mieć nadzieję, że z meczu na mecz zespół będzie prezentował się jeszcze lepiej, a to przełoży się na bardziej efektowną grę.
Dziś dla sztabu i oczywiście piłkarzy należą się słowa uznania i szacunku za poniedziałkowy pojedynek. Te punkty zostały mocno wybiegane, bo to właśnie Pogoń Szczecin w ramach 7. kolejki spotkań przebiegła najwięcej kilometrów na boisku.
🏃Tak tu tylko zostawię. 7 kolejka (przebiegnęte km). To oczywiście o niczym nie świadczy, ale cieszy👌!
— Krzysztof Ufland (@RzecznikPogoni) October 19, 2020
POG-118,14
JAG-116,43
WAR-116,21
WPŁ-116,02
PBB-115,82
ZAG-115,67
LGD-115,63
LEG-113,06
WIS-113,01
RCZ-112,69
GÓR-111,98
ŚLĄ-111,76
LPO-110,04
CRA-109,95
STA-108,26
PIA-104,61
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.