W meczu z Lechem Poznań zabrakło Pogoni dwóch ogniw, które od dłuższego czasu świadczą o jego sile. Mowa o Spasie Delevie i Rafale Murawskim.
Szanse na powrót Deleva do gry w sobotę są spore.
- Spas przed meczem miał drobny problem, stąd nie chcieliśmy ryzykować. Gdyby przebieg meczu był inny, strzelilibyśmy gola i gonili wynik to pewnie zdecydowałbym się na wpuszczenie go na boisko - powiedział na temat braku w wyjściowej jedenastce Spasa Deleva trener Moskal zaraz po meczu z Lechem.
W przypadku Rafała Murawskiego takich szans praktycznie nie ma. Murawski od kilku tygodni nie trenuje i sztab nie ma możliwości potwierdzenia daty powrotu na boisko.
- Jeśli chodzi o Rafała to słabo to widzę, aby był do dyspozycji w sobotę na mecz z Arką. Rafał od meczu z Jagiellonią praktycznie nie trenuje z zespołem. Tak naprawdę nie wiemy ile jeszcze może potrwać jego obsancja - ocenił możliwość powrotu do gry Murawskiego szkoleniowiec.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.