Przed piłkarzami Pogoni Szczecin pierwszy z dwóch meczów wyjazdowych. Najpierw w Zabrzu zmierzą się z Górnikiem.
Gdybyśmy mieli wskazać najgroźniejszego piłkarza rywali na którego obrona Dumy Pomorza musi zwrócić uwagę, byłby to oczywiście lider klasyfikacji strzelców Lotto Ekstraklasy - Igor Angulo.
Ten ma jednak pewien problem - zaciął się i przestał strzelać gole. Nie trafił do siatki rywala w ostatnich sześciu spotkaniach. Nie udało mu się nawet w ostatnim meczu gdy stanął oko w oko z Jakubem Słowikiem ze Śląska Wrocław wykonując rzut karny.
Doświadczony Hiszpan trafił do siatki rywali 18 razy. Wydawało się, że skuteczność jaką prezentuje prowadzi go do tytułu króla strzelców. Teraz już tylko dwie bramki straty do niego, ma jego rodak z Wisły Kraków - Carlitos, a trzy gole straty Marco Paixao z Lechii Gdańsk.
Nie mamy nic przeciwko aby seria Angulo przetrwała jeszcze środowy mecz z Pogonią. Mimo, że Hiszpan nie ma ostatnio szczęścia to obrońcy Pogoni i tak muszą na niego uważać, bo to napastnik z prawdziwym instynktem killera.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...