Do meczu z Ruchem Chorzów zostało już niewiele czasu. Pogoń w piątek trenować będzie jeszcze na swoich obiektach, a następnie wyruszy na mecz z Ruchem do Gliwic.
- Mówiłem ostatnio o swojej odpowiedzialności. Po tak udanym powiedzmy meczu ważne jest to, żeby przejść do porządku i patrzeć przed siebie. Najistotniejsze, żeby zrozumieć, że każdy mecz żyje własnym życiem. Musimy być pewni, że podejście przed każdym kolejnym spotkaniem jest właśnie takie. Powinno ono polegać na tym, że musimy zrobić wszystko, aby zespół mógł błyszczeć. Musimy grać dla siebie nawzajem, musimy grać piłkę, którą świetnie się ogląda. Oczywiście futbol jest nieprzewidywalny i nie wiemy, jak potoczy się najbliższy mecz, ale zrobimy wszystko, aby go wygrać - mówił w czwartek trener Jens Gustafsson.
Pogoń ma za sobą trzy prestiżowe mecze. Dwa z nich wysoko wygrała, a jeden niewytłumaczalnie przegrała. Teraz zmierzy się z zespołem z dołu tabeli. Jak wygląda analiza i przygotowanie do tego spotkania?
- Zrobiliśmy dokładnie to samo, co robiliśmy przed poprzednimi meczami. To jest dla mnie coś w pewnym sensie nowego, ponieważ znam już niektóre zespoły z Ekstraklasy, ale Ruch to beniaminek i musiałem poświęcić nieco więcej czasu, aby się zapoznać z tą drużyną. Wiemy, że to klub z wielką historią. Oni muszą rozgrywać mecze w Gliwicach, ale atmosfera zawsze na ich domowych spotkaniach jest świetna. Pod wieloma względami wiemy, co nas czeka - mówi dalej Gustafsson.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...