Pogoń Szczecin wygrała z Zagłębiem Lubin (5:1). Gole dla Dumy Pomorza zdobywali Molnar, Przyborek, Keramitsis oraz Greenwood.
Portowcy od pierwszych minut narzucili własne tempo i już na starcie dali sygnał, że zamierzają przejąć kontrolę nad meczem. Już pierwszy stały fragment przyniósł oczekiwane efekty. Po dobrym dośrodkowaniu i zgraniu Lončara, najbardziej przytomny w polu karnym rywali okazał się popularny „Kera”, który idealnie odnalazł się w zamieszaniu pod bramką Zagłębia i precyzyjnym uderzeniem otworzył wynik spotkania.
Zagłębie próbowało odpowiedzieć i stworzyło sobie okazję tuż po stracie gola. Kolan, decydując się na uderzenie z ostrego kąta, trafił jednak tylko w poprzeczkę, marnując szansę na szybkie wyrównanie. Chwilę później, po strzale Szmyta, świetnie interweniował Keramitsis, wybijając piłkę na rzut rożny. Goście naciskali również po dośrodkowaniach - do jednej z takich wrzutek doszedł Ławniczak i oddał groźny strzał głową, lecz minimalnie chybił, posyłając futbolówkę nad poprzeczką.
Podopieczni trenera Thomasberga wykazali się natomiast znacznie większą skutecznością. Szybki atak zakończył Rajmund Molnar, który idealnym wykończeniem podwyższył prowadzenie Pogoni na 2:0. Nie minęło wiele czasu, a kibice znów mieli powody do radości! Adrian Przyborek popisał się precyzyjnym uderzeniem, dzięki czemu Portowcy prowadzili już 3:0.
Drugą odsłonę spotkania z przytupem rozpoczęło Zagłębie, które już w 49. minucie strzeliło pierwszego gola. Kolejne fragmenty spotkania były jednak ospałe i żadna ze stron nie była w stanie wykreować groźnej akcji ofensywnej. Można byłoby nawet pokusić się o stwierdzenie, że futbolówka chwilami wręcz przeszkadzała piłkarzom.
Z marazmu szybciej otrząsnęli się Portowcy, którzy w 69. minucie wywalczyli rzut karny. Sam Greenwood stanął oko w oko z golkiperem gospodarzy i… trafił w słupek! Najszybciej do piłki dopadł Molnar, który zanotował swoje drugie trafienie w meczu. Greenwood nie trafił z jedenastu metrów, ale chwilę później popisał się fenomenalnym uderzeniem zza pola karnego i nie dał szans Buriciowi.
Pogoń Szczecin 5:1 Zagłębie Lubin
1:0 - Keramitsis 3'
2:0 - Molnar 38'
3:0 - Przyborek 40'
3:1 - Dziewiatkowski 49'
4:1 - Molnar 75'
5:1 - Greenwood 85'
Pogoń Szczecin: 77. Valentin Cojocaru - 32. Leonardo Koutris, 13. Dimitrios Keramitsis, 22. Danijel Loncar (Huja 89'), 28. Linus Wahlqvist (Ali 84') - 19. Mor Ndiaye, 8. Fredrik Ulvestad (Wojciechowski 84'), 90. Sam Greenwood, 10. Adrian Przyborek (Juwara 76') - 11. Kamil Grosicki (Mukairu 84'), 9. Rajmund Molnar
Zagłębie Lubin: 1. Jasmin Burić - 3. Roman Yakuba, 5. Aleks Ławniczak, 25. Michał Nalepa, 31. Igor Orlikowski, 26. Jakub Kolan - 39. Filip Kocaba (Dziewiatkowski 46'), 19. Jakub Sypek (Diaz 46'), 35. Luka Lucić (Corluka 46'), 77. Kajetan Szmyt, 55. Leonardo Rocha
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.