Przed Pogonią już mecz 11. kolejki Lotto Ekstraklasy. Duma Pomorza wciąż pozostaje bez zwycięstwa na własnym stadionie. Najbliższa i najlepsza okazja do tego już w sobotę.
Do Szczecina przyjedzie Korona Kielce, która rozpoczęła sezon lepiej niż się spodziewano. Po dzięciu spotkaniach zespół z Kielc plasuje się na 8. miejscu w tabeli. Do Szczecina nie przyjadą się bronić, a jeśli wierzyć zapowidzią, nie zadowolą się jednym punktem. Kielczanie chcą zagrać otwarty futbol.
- To możliwe, bo nie ma dla nas dużej różnicy czy gramy u siebie, czy na wyjeździe. W Poznaniu zaliczyliśmy dobre mecz, ale ciężko wygrać, gdy nie strzelamy karnego. Zobaczymy, jaka będzie sytuacja – mówił w czwartek trener Gino Lettieri.
Nastroje w Pogoni nie są najlepsze. Drużyna w tym miesiącu nie wygrała jeszcze meczu. Mecz z Koroną może spowodować, że drużyna odbije się od dna, albo utknie tam na dłużej.
- Teraz najważniejsze jest to, co pokażemy na boisku. Trzy punkty w meczu z Koroną to jedyna dobra odpowiedź. Zawodnicy także czują jaka jest sytuacja, ale nie możemy mówić o presji. Mocno wierzę, że to będzie punkt zwrotny – mówił z nadzieją szef sztabu szkoleniowego Pogoni Szczecin.
Do zespołu wrócić ma Rafał Murawski. Pod znakiem zapytania stoi gra Adama Frączczaka. Jeśli chodzi o pozostałych piłkarzy, to powinni być oni do dyspozycji szkoleniowca.
11. kolejka Lotto Ekstraklasy
Pogoń Szczecin - Korona Kielce
30.09.2017, godzina 18:00
stadion im. Floriana Krygiera w Szczecinie
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...