Aktualności

Długo kazali nam na siebie czekać. Nerwowo zagryzając resztki z tego co pozostało po naszych paznokciach nareszcie się doczekaliśmy. Wraca ekstraklasa! Wraca do Szczecina! Znów będziemy mogli poczuć na swoich twarzach deszcz czy śnieg a na nerkach przeszywający wiatr radośnie hulający po całym pięknym Estadio da Gruz. No my się nie mogliśmy doczekać!


Bardzo, ale to bardzo mocno podkręciły naszą niecierpliwość transfery. Wprawdzie nie wszystkich udało się sprzedać (oddać), ale Panowie, którzy wzmocnili drużynę rozbudzają sporą nadzieję na jeszcze lepszą grę w tym sezonie. To co, walczymy w końcu o puchary?

Nie chcemy popadać w jakiś hurraoptymizm, ale na papierze szykuje się najlepszy sezon od ładnych paru lat. Ba! Doszło do tego, że zwycięstwo  z Koroną to konieczność, nikt nie zaakceptuje innego wyniku. Wcześniej, jak to się pięknie mówi, w ekstraklasie nie było słabego przeciwnika. Ale to już jest moment, gdy potrafimy przelicytować w ofercie Legię i Lecha a interesujemy się ściągnięciem Kamila Grosickiego, że wygrywanie z przynajmniej połową zespołów w lidze na własnym stadionie musi być obowiązkiem. 

Jak było poprzednio?

Pod koniec sierpnia podopieczni Czesława Michniewicza po dość „miałkim” widowisku zaledwie zremisowali w Kielcach 1:1. Gola otwierającego wynik strzelił Mateusz Matras, asystował mu Rafał Murawski. Była to bramka strzelona ze stałego fragmentu gry. W drugiej odsłonie w poprzeczkę trafił Dwaliszwili, co nie zmienia faktu, że remis był bardzo uczciwym wynikiem dla obu zespołów.

Jak będzie?

Pierwsza kolejka po przerwie to zawsze loteria. My jednak jesteśmy dobrej myśli. Świetnie w zespół wkomponuje się Adam Gyurcso, który zakończy mecz z asystą i golem. Pogoń wygra spotkanie 3:0 a Korona nie dogra meczu w komplecie. 

Zagra na plus:

Gyurcso

ADAM GYURCSO

Tak jak napisaliśmy, będzie najlepszy na boisku. 80% akcji zespołu będzie przechodziło jego stroną. Sam otworzy swój dorobek bramek i asyst. 

Zagra na minus:

Dwaliszwili

WLADIMER DWALISZWILI

Nie potwierdzi świetnej formy ze sparingów. Zagra równo 45 minut, po czym zmieni go Łukasz Zwoliński, który wypadnie zdecydowanie lepiej i okrasi mecz bramką. 

Kogo jesteśmy ciekawi?

Kort

DAWID KORT

Mocno walczy łokciami o szansę od trenera Michniewicza. Pokazał świetną dyspozycję w pierwszej części sezonu kiedy to został najlepszym asystentem w I lidze. Formę potwierdził też w sparingach. Chłopak ze Szczecina, jest w gazie, bardzo jesteśmy jego ciekawi. 

POGOŃ SZCZECIN – KORONA KIELCE
poniedziałek, 15. lutego 2016, g. 18:00
Stadion im. Floriana Krygiera w Szczecinie

Przypuszczalny skład: Słowik – Lewandowski, Fojut, Czerwiński, Frączczak – Nunes, Matras, Murawski, Akahoshi, Gyurcso – Dwaliszwili. 

PS. Oczywiście nasze typy na najlepszego/najgorszego zawodnika, czy przebieg meczu to wróżenie z fusów(szczególnie teraz). Zapraszamy do dyskusji jak według Was może wyglądać spotkanie i kto będzie najjaśniejszym punktem Pogoni. 

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Patryk Baliński
Żródło: własne
Wyświetleń: 4789

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...