Już jutro czeka nas pierwszy mecz Portowców w nowym sezonie Ekstraklasy. Spotkanie równie mocno wyczekiwane przez kibiców, co samych piłkarzy. O trzy punkty będziemy walczyć w Krakowie z tamtejszą Wisłą, która pomimo słabszych poprzednich rozgrywek, znów jest wymieniania w gronie faworytów.
Ostatni mecz z Wisłą Kraków Pogoń rozegrała ponad pół roku temu. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1: 0, a jedynego wówczas gola zdobył nasz niezawodny kapitan. Wtedy to po raz pierwszy od 15 lat Portowcom udało się pokonać Wisłę na jej obiekcie. Teraz, kiedy przełamanie złej passy za nami, czas zdobyć kolejne punkty na stadionie przy Reymonta.
- Nie liczy się nic innego jak zwycięstwo. W Wiśle nie zagra Mączyński, a być może także Ondrasek, co nie zmienia faktu, że przeciwnik pozostaje mocny. Wisła pozyskała dobrego napastnika Zacharę, z którym miałem okazję grać w Górniku Zabrze. Na pewno zmierzymy się z solidnym zespołem – siłę Białej Gwiazdy docenił na łamach Głosu Szczecińskiego Dawid Kudła. - Nasza drużyna będzie jednak bardziej pazerna na zdobywanie goli. Zapewniam w stu procentach, że Pogoń będzie waleczna i odpowiedzialna za to co zrobi na boisku. Przez 90 minut myśl będzie tylko jedna: zacząć sezon od zdobycia trzech punktów – dodaje bramkarz.
Podczas okresu przygotowawczego coraz lepiej zaczynała wyglądać gra ofensywna Pogoni, co może sprawić, że gra piłkarzy będzie w nowym sezonie dużo przyjemniejsza dla oka. Jednak sam trener Portowców przyznał, że pierwszy mecz zawsze pozostaje w pewnym stopniu niewiadomą, więc ciężko sprecyzować jakiej jakości w ataku możemy się spodziewać. Zespół Wisły pod wodzą Wdowczyka również zmienił nieco założenia taktyczne. Duże oczekiwania wiązane są z grą Patryka Małeckiego, który jesienią ma być kluczowym piłkarzem ofensywy Wisły. Do tego klasyczne ustawienie 4-4-2 może zostać zastąpione tym z trójką obrońców.
Warto zaznaczyć, że obecny trener Pogoni Szczecin przez wiele lat związany był z klubem z Krakowa, początkowo jako piłkarz, później również jako szkoleniowiec. Sobotnie starcie będzie pierwszym meczem ligowym przeciw Wiśle w trenerskiej karierze Kazimierza Moskala. Nie jest to bez znaczenia dla piłkarzy Białej Gwiazdy, którzy będą chcieli jak najlepiej pokazać się przed dawnym trenerem. Motywacja tego rodzaju zapewne oddziałuje również na naszych graczy. W końcu Wisłę prowadzi obecnie były szkoleniowiec Portowców, Dariusz Wdowczyk.
Znamy już osiemnastkę, która w dnu dzisiejszym udała się do Krakowa, jednak skład, w którym Pogoń wyjdzie na inauguracyjny mecz, wciąż stoi pod znakiem zapytania. Zostanie on ogłoszony prawdopodobnie na kilka godzin przed meczem, gdyż wcześniej trener Dumy Pomorza nie chce jeszcze niczego odsłaniać, choć jak sam przyznaje, ma już w głowie pewien pomysł.
Od 4 lat Pogoń wygrywała wszystkie swoje mecze rozegrane w pierwszej kolejce Ekstraklasy. Mamy zatem nadzieję, że tradycji stanie się zadość i z Krakowa nasi piłkarze będą mogli wracać z pierwszymi trzema punktami na koncie.
1. kolejka Ekstraklasy
Pogoń Szczecin – Wisła Kraków
16.07.2016, godzina 18:00
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
