Zaczynamy rozgrywki grupy mistrzowskiej. Jak to się mówi: do trzech razy sztuka. Za pierwszym razem okazaliśmy się słabsi od reszty stawki. Za drugim trener zdecydował, że woli ogrywać zespół pod kątem kolejnego sezonu. Czy to jest więc ten sezon, kiedy Pogoń - po pierwsze - odniesie upragnione zwycięstwo, a po drugie - da radość swoim kibicom walcząc do samego końca o grę w pucharach?
Pierwsze odpowiedzi poznamy już w piątek wieczorem. Podopieczni Czesława Michniewicza zmierzą się z Ruchem Chorzów, który z pewnością jest drużyną do ogrania przez nasz zespół. Tym bardziej, że kadra naszego zespołu się powiększa. Do gry wraca kontuzjowany Czerwiński, który od początku sezonu był kluczowym piłkarzem drużyny Michniewicza.
Jak było poprzednio?
Wszyscy doskonale pamiętamy... Emocje, bramki, walka, ale ostatecznie porażka 2:3. To jedyna porażka Pogoni w roku 2016.
Jak będzie?
Wierzymy, że presja z zawodników już zeszła i nareszcie wyjdą na boisko, aby zaprezentować kibicom dobrą piłkę, a to przełoży się na punkty i przerwanie serii gier bez zwycięstwa.
Zagra na plus:
Sebastian Rudol
"Rudi" pewnie wróci do gry na boku obrony. Mamy jednak nadzieję, że dobre występy w ostatnich meczach na środku defensywy pozwoliły nabrać mu większej pewności siebie.
Zagra(ją) na minus:
Kibice
Po meczu z Legią apetyty wzrosły. Wszyscy liczyliśmy na zdecydowaną poprawę frekwencji. Zanosi się jednak na szybki powrót do przeszłości. 24 godziny przed meczem uprawnionych do wejścia na stadion jest niewiele ponad 3000 kibiców...
Kogo jesteśmy ciekawi?
Czesława Michniewicza
Oczywiście nie jego popisów piłkarskich, ale tego, jak ustawi zespół w pierwszym meczu grupy mistrzowskiej. Mamy nadzieję, że kibice nie będą się nudzić i drużyna da w piątek wiele radości.
POGOŃ SZCZECIN – Ruch Chorzów
Piątek, 15 kwietnia 2016, g. 18:00
Przypuszczalny skład: Kudła – Nunes, Czerwiński, Fojut, Rudol – Gyurcso, Matras, R. Murawski, Akahoshi, Frączczak - Zwoliński.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...