W piątek trener Cracovii, Jacek Zieliński spotkał się z lokalnymi dziennikarzami na konferencji przed meczem z Pogonią Szczecin.
- Godzinę temu powiedziałbym, że sytuacja kadrowa jest bardzo dobra. Mateusz Cetnarski i Hubert Adamczyk są już zdrowi i trenują normalnie z zespołem, ale nie są jednak brani pod uwagę w kontekście niedzielnego meczu. Jednak Paweł Jaroszyński godzinę temu podczas treningu doznał urazu kostnego. Czekamy na diagnozę - powiedział na temat sytuacji kadrowej szkoleniowiec "Pasów".
Cracovia wie jakie są mocne strony Pogoni. Czy to jednak wystarczy aby zneutrlizować Portowców?
- Siłą Pogoni jest zespołowość, co pokazał mecz z Piastem. Mimo niekorzystnego wyniku grali swoje i udało im się odrobić straty. Adam Gyurcso prezentuje się bardzo dobrze, to chłopak dysponujący świetnymi walorami szybkościowymi. Zdecydowanie robi różnicę w drużynie Pogoni, jest to klasa sama w sobie. Dobrze wygląda w przodzie Adam Frączczak, który został przekwalifikowany na napastnika. Solidnie wygląda również defensywa, więc jest to zespół dość zbilansowany - ocenił zespół Kazimierza Moskala.
Trener Cracovii zapowiada, że niedzielny pojedynek będzie otwarty, gdyż obie drużyny nastawione są na grę o trzy punkty.
- Trzeba będzie powalczyć z Pogonią, ale graliśmy już z tą drużyną równe mecze. Jesteśmy w stanie wygrać. Nasze ostatnie mecze z Pogonią były otwarte, z dużą ilością sytuacji. Myślę, że podobnie będzie w niedzielę, ponieważ obydwie drużyny potrzebują punktów. Szachów nie będzie. Pogoń przyjedzie grać o pełną pulę - dodał Zieliński.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.