Aktualności

Wiosna w wykonaniu Mate Tsintsadze była sporym rozczarowaniem. Wielu obiecywało sobie znacznie więcej po młodym reprezentancie Gruzji. Czy teraz, pod wodzą Macieja Skorży zawodnik z Gruzji pokaże pełnię swoich umiejętności?


Gdy przychodził do Pogoni uznawany był za alternatywę dla Mateusza Matrasa, który związał się już wcześniej umową z Lechią Gdańsk. W sparingach prezentował się solidnie, a ligowy debiut z Piastem Gliwice miał jeszcze lepszy. Królował w środku pola i potrafił zagrywać prostopadłe piłki do skrzydłowych i napastnika w ten sposób, że Piast całkowicie sobie nie radził. W kolejnych meczach było już jednak znacznie gorzej i młody zawodnik, który pierwszy raz wyjechał grać w piłkę w innym kraju na dłuższy czas usiadł na ławce rezerwowych.

Najgorszym wiosennym wspomnieniem dla Tsintsadze jest z pewnością mecz z Jagiellonią. Wtedy pojawił się na boisku w 29. minucie meczu za kontuzjowanego Davida Niepsuja, a 10. minut przed końcem dostał przysłowiową "wędkę". To właśnie po tym meczu na dłużej musiał zapoznać się z ławką rezerwowych.

W dwóch pierwszych sparingach przed startem sezonu Maciej Skorża próbuje piłkarza na nowej dla niego pozycji. W drugiej połowie meczu z Błekitnymi grał za plecami napastnika i na tej samej pozycji rozpoczął wtorkowy pojedynek z Zagłębiem. Radził sobie przyzwoicie, potrafił mądrze przyspieszyć lub zwolnić grę. Gdy na boisku w miejsce kontuzjowanego Listkowskiego pojawił się Dawid Kort, zmieniał się z nim pozycjami i raz grał na boku, a raz za plecami Zwolińskiego. Zaliczył nawet asystę przy trafieniu Korta gdy zagrał mu piłkę z bocznych sektorów, a Zwoliński mądrze ją do Korta przepuścił.

Tsintsadze to zawodnik o dużym potencjale, a dodatkowym atutem jest jego wiek. Najbliższy czas pokaże, czy pomysł Skorży przyniesie oczekiwane rezultaty.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 9017

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...