Aktualności

Pierwszy na placu gry pojawił się Maciej Żurawski. Zawodnik w grudniu skończy 19 lat. Wychowanek Elany Toruń do Akademii Pogoni trafił w styczniu 2016 roku. Jest środkowym pomocnikiem. W obecnym sezonie regularnie trenuje pod okiem trenera Runjaica przy pierwszym zespole, ale zagrał jedynie w rezerwach i w Centralnej Lidze Juniorów. Na poziomie trzeciej ligi zanotował 16 meczów w których zdobył dwie bramki. W Centralnej Lidze Juniorów dołożył trzy mecze z jednym golem i asystą.

Już w doliczonym czasie gry na boisko wszedł Kozłowski, który w tym roku skończy 16 lat jest środkowym pomocnikiem. W Centralnej Lidze Juniorów i w trzecioligowych rezerwach występował też jako ofensywny pomocnik. Zawodnik zaliczył piętnaście spotkań w Centralnej Lidze Juniorów w których zdobył dziewięć bramek i zanotował cztery asysty. Do tego dołożył dziesięć gier w trzecioligowych rezerwach w których strzelił jednego gola, a do tego dołożył trzy asysty.

Kacper Kozłowski stał się tym samym najmłodszym debiutantem w historii Pogoni Szczecin w Ekstraklasie, najmłodszym debiutantem w XXI wieku w najwyższej klasie rozgrywkowej i czwartym pod względem wieku w całej jej historii.

Żurawski na boisku spędził 12 minut i zdążył nawet oddać (trochę przypadkowy) celny strzał na bramkę rywali. Kozłowski na placu gry spędził dwie minuty. To zachęta do dalszej pracy, nagroda za dotychczasową, która doprowadziła ich do tego miejsca. Teraz już tylko od nich zależy, czy utrzymają miejsce w kadrze trenera Kosty Runjaica w nowym sezonie.