Do meczu z Legią w Warszawie pozostały dwa dni. W czwartek podopieczni Kosty Runjaica trenowali na głównej płycie stadionu im. Floriana Krygiera w Szczecinie.
- Humory są już znacznie lepsze niż po wcześniejszym meczu z Wisłą Płock, bo zapadł nam on w pamięci i jak wszyscy wiemy nie wyglądał on najlepiej. Cieszymy się, że wróciliśmy do Szczecina i zagraliśmy dużo lepsze spotkanie z Jagiellonią. Humory są dużo lepsze, chcemy pojechać do Warszawy i wrócić z trzema punktami - mówi przed kamerą klubowej telewizji Maciej Żurawski.
Żurawski w ostatnią sobotę strzelił gola Jagiellonii i był to jego pierwszy gol po powrocie z wypożyczenia do Warty Poznań.
- Cieszę się z tego. We wcześniejszych meczach miałem sytuacje, aby wpakować piłkę do bramki, ale nie udawało mi się to. Da mi to więcej pewności siebie i cieszę się, że pomogłem drużynie - mówił dalej środkowy pomocnik.
Portowcy w niedzielę zmierzą się z Legią, która jest w dołu. W Warszawie doszło jednak do zmiany szkoleniowca i kibice ze stolicy liczą na zmianę trendu wyników.
- Legia niezależnie od tego jak wygląda w tym sezonie jest zawsze groźna. Tym bardziej właśnie patrząc na spotkania z tego sezonu, będą chcieli odrabiać straty w lidze. Nasze mecze na wyjazdach są do poprawy. Musimy pracować tak jak w meczach u siebie. Musimy jechać z takim nastawieniem, aby ta gra wyglądała podobnie, a nawet lepiej niż w ostatnim meczu - dodał Żurawski.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.