Piłkarze Pogoni II Szczecin wygrali 3:1 z imienniczką - Pogonią Lębork po trafieniach Sebastiana Kowalczyka, Marcina Listkowskiego i Łukasza Zwolińskiego. Zwycięstwo pozwoliło im uciec ze strefy spadkowej.
Podopieczni Pawła Sikory zostali solidnie wzmocnieni. W osiemnastce było dziesięciu zawodników z pierwszego zespołu m.in. Jakub Słowik, Jakub Piotrowski, Dawid Kort czy Takafumi Akahoshi. Ich liczba przełożyła się na grę drużyny, która stwarzała sporo sytuacji podbramkowych. Trzykrotnie na listę strzelców mógł się wpisać Zwoliński, lecz Mateusz Machola spisywał się nienagannie na linii i bronił mocne uderzenia napastnika.
W pierwszej połowie kibice zobaczyli tylko jedno trafienie, a jego autorem był Kowalczyk. Pomocnik zdecydował się na strzał z 20. metra. Golkiper popełnił błąd i skapitulował po raz pierwszy.
Po przerwie szczecinianie nadal kontynuowali atakowanie rywali. Sygnał dał Listkowski, który zdecydował się na strzał z 20. metra, lecz piłka przeleciała tuż obok słupka. Z kolei w 55. minucie zdobył bramkę po dobrym odbiorze Kowalczyka, a następnie precyzyjnym dośrodkowaniu Zwolińskiego. Listek przyjął piłkę na 11. metrze i uderzył nie do obrony.
Trzybramkowe prowadzenie Portowcy objęli w 63. minucie. Zwoliński wyszedł sam na sam z Macholą i po precyzyjnym uderzeniu wpakował futbolówkę do siatki.
Ostatnie słowo należało do gości, a na listę strzelców wpisał się Mateusz Madziąg. Jednak to było za mało, aby wywieźć punkty ze Szczecina. Podopieczni Sikory zainkasowali zdobycz i w następnym tygodniu będą przygotowywali się do spotkania z Chemikiem Bydgoszcz.
Bramki:
1:0 - Sebastian Kowalczyk - 19'
2:0 - Marcin Listkowski - 55'
3:0 - Łukasz Zwoliński - 63'
3:1 - Mateusz Madziąg - 81'
Pogoń II Szczecin: Jakub Słowik - Jędrzej Kujawa, Robert Obst, Mateusz Lewandowski, Hubert Matynia - Sebastian Kowalczyk (70' Dawid Zieliński), Jakub Piotrowski, Dawid Kort, Marcin Listkowski (79' Krystian Peda), Takafumi Akahoshi (55' Seiya Kitano) - Łukasz Zwoliński (79' Łukasz Zakrzewski).
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...