Wiosna to czas, gdy budzi się życie, kiełkują w nas nowe nadzieje i oczekiwania. Szczecin czeka na to przebudzenie. Chcemy znów ujrzeć granatowo-bordowe szaliki na szyjach kibiców Dumy Pomorza, flagi powiewające na samochodach i zapełnione fanami tramwaje. Poczuć dreszcz emocji i ciarki przeszywające całe ciało na dźwięk "My Portowcy". Żyć dniem meczowym, odliczając godziny i minuty do pierwszego gwizdka sędziego. Niech w końcu zacznie się ten spektakl.
Jesteście fundamentem twierdzy Szczecin. Wierna armia zaangażowanych kibiców, dla których Pogoń to coś więcej niż klub piłkarski, to potężny motywator do działania. Pełne trybuny to największa nagroda dla sportowca, ale i zastrzyk energii w każdym spotkaniu. Nie bez powodu nazywamy siebie portową rodziną. To tu tworzy się historia przywiązania i lojalności. To tu zawierane są przyjaźnie na całe życie, ale i rodzi się pasja, która zostaje w nas już na zawsze.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.