Siedem goli, fantastyczne debiutanckie trafienie Molnara i zero punktów. Tak w skrócie podsumować można to, co działo się w niedzielę na stadionie im. Floriana Krygiera w Szczecinie. Żadna to pewnie przyjemność, ale z kronikarskiego obowiązku, poniżej znajdziecie skrót spotkania.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.