Aktualności

  • Bartkowski: Pogoń bardziej chciała czwartej bramki, niż bronić

-  Myślę jednak, że trochę też nieodpowiedzialności Pogoni przy wyniku 3:1, bo bardziej chcieli zdobyć czwartą bramkę niż uniknąć straty drugiej i dla nas to była jdyna szansa z której skorzystaliśmy - powiedział Jakub Bartkowski po meczu z Pogonią z którym rozmawiał Daniel Trzepacz.


3:3, tylko po punkcie dla obu drużyn, ale wyjeżdżacie z tego stadionu chyba z uśmiechami na twarzy, prawda?

- Tak, to jest dla nas dobry punkt i ważny punkt. Przyjechaliśmy tutaj, aby zdobyć pełną pulę, ale patrząc na to, że w pewnym momecie przgrywaliśmy 1:3 ten punkt może zadowolić. Myślę, że pierwsza połowa dobra w naszym wykonaniu, druga dla Pogoni, ale tylko do pewnego czasu.

Znasz Pogoń, wiesz jak gra, trener Szulczek mówił po meczu, że czuł się jakby grał z Manchesterem City po zmianie stron. To było zaskoczenie po przerwie?

- Wiadomo jak Pogoń gra w ofensywie. Wiadomo z jakim polotem i jakością. Nie było więc żadnego zaskoczenia, ale ciężko uniknąć niektórych sytuacji. Myślę jednak, że trochę też nieodpowiedzialności Pogoni przy wyniku 3:1, bo bardziej chcieli zdobyć czwartą bramkę niż uniknąć straty drugiej i dla nas to była jdyna szansa z której skorzystaliśmy.

Dla Was i dla Pogoni to czwarty mecz bez zwycięstwa...

- Tak, dlatego dla nas to ważny punkt w kontekście utrzymania, a Pogoń może patrzeć na to inaczej, bo punkt nie da im pucharów. Inaczej te punkty się traktuje. Nie wygrywamy kolejnego meczu i nie jest to też dla nas wynik optymalny.

Nie pomyliłeś szatni wchodząc dziś na stadion?

- Nie. Pierwszy raz byłem w szatni gości na tym obiekcie. Też wygląda bardzo ładnie.

Zabiło mocniej serce przed tym meczem?

- Wiadomo, cztery lata spędzone w Szczecinie. Szmat czasu. Najdłuższy mój pobyt w jednym klubie w seniorskiej piłce, więc były dodatkowe emocje.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 1778

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...