- Rozmawiałem na ten temat z moim agentem i dałem mu zielone światło na dalsze negocjacje. Czekam z nadzieją na to, bym mógł zostać tutaj - mówi Valentin Cojocaru w rozmowie z Przemysławem Langierem dla goal.pl.
(...)
A co dalej? Dariusz Adamczuk powiedział swego czasu w Canal Plus, że w Pogoni będą chcieli zatrzymać cię na dłużej.
Rozmawiałem na ten temat z moim agentem i dałem mu zielone światło na dalsze negocjacje. Czekam z nadzieją na to, bym mógł zostać tutaj.
Gdybym spytał wprost: czy będziesz grał w Pogoni w następnym sezonie i dał ci do wyboru: tak, nie, może, co byś odpowiedział?
Tak, choć nie jest to tylko moja decyzja.
Jaka historia stoi za tym, że w ogóle przyszedłeś do Pogoni?
Historia jest krótka – miałem dobry sezon w Leuven w Belgii, ale nie wszystkie nadzieje związane z pobytem w tym klubie zostały spełnione. Kiedy przychodziłem, otrzymałem gwarancje, że drużyna zostanie na tyle wzmocniona, by walczyć o szóste miejsce w lidze. A jeśli spojrzysz w tabelę, co działo się od początku obecnego, to byliśmy gdzieś na samym końcu tabeli. Byłem rozczarowany, klub nie zrobił wielu transferów, a inne nie były dobre. A ja czułem potrzebę pójścia do przodu, bo w piłce przede wszystkim chciałbym walczyć o coś.
Przejście z ligi belgijskiej do polskiej do krok do przodu?
Oczywiście, choć tutaj nie chodzi o ligę, a o to, co może zapewnić ci obecny klub. Poza tym na pewno nie powiedziałbym, że polska liga jest słaba. Jest tu wielu zawodników o wysokiej jakości. Poza tym sam fakt, że w Pogoni mam szansę walki o te wyższe miejsca, o puchary, jest już krokiem do przodu.
Zanim przyszedłeś, na pewno wygooglowałeś Pogoń. Co wtedy pomyślałeś?
Polska liga wyprzedziła ligę rumuńską czy ukraińską, a ja się staram być na bieżąco z sytuacją w ligowej piłce, więc to nie jest tak, że musiałem mocno googlować. Znałem Pogoń, wiedziałem o niej wiele rzeczy. To, czego nie wiedziałem, to że postawiono tu nowy stadion, co tylko podbiło moją chęć do przyjścia tutaj. To jedna z najważniejszych rzeczy, by mieć takich kibiców, jak my mamy. Myślę, że mamy najlepszą atmosferę w lidze.
Narażasz się kibicom innych drużyn… U nas jest duża rywalizacja na tym polu.
OK, więc powiedzmy, że bazuję na dotychczasowym doświadczeniu. Nie grałem jeszcze wszędzie.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...