Aktualności

- Jagiellonia postawiła nam opór. Strzeliła pierwszą bramkę, ale mimo tego dalej kontynuowaliśmy swoje założone cele i to się opłaciło - mówił po sobotnim meczu Mariusz Fornalczyk. Notował Dominik Markiewicz.


Cenne zwycięstwo Pogoni wynikiem 2:1, lider pokonany, ale to zwycięstwo nie przyszło łatwo.

- Zgadza się. Jagiellonia postawiła nam opór. Strzeliła pierwszą bramkę, ale mimo tego dalej kontynuowaliśmy swoje założone cele i to się opłaciło.

Reakcja po pechowo straconym golu, gdy Mariusz Malec chciał wybić piłkę na rzut rożny,  spowodowała, że mało brakowało, a prowadzili byście  do przerwy 2:1 .

- Te pierwsze 20 minut zaczęliśmy dobrze, a potem, padła ta nieszczęsna bramka dla Jagiellonii. Takie rzeczy zdarzają się w piłce, ale wiedzieliśmy jaki mamy plan na ten mecz i dalej go kontynuowaliśmy i to się opłaciło. 

Pyt: Po przerwie szybko zdobyty gol i prowadzenie. Twoja zmiana ożywiła grę, ale Kamil Grosicki „zabrał” ci asystę.

- Rozmawialiśmy o tym w szatni. Udało mi się stworzyć dobrą akcję, ale niestety chyba źle uderzył piłkę, albo gdzieś ona podskoczyła. Ale myślę, że w następnych meczach Kamil wykorzysta taką sytuację. 

Jaga cisnęła do samego końca i było nerwowo w waszym polu karnym, ale wy się mądrze broniliście.

- Tak, napierała do ostatniej chwili, ale wiedzieliśmy jak trudno było Jadze strzelić te dwie bramki i wybroniliśmy to prowadzenie do końca.

Masz charakter, nie dasz sobie w kaszę dmuchać. Po końcowym gwizdku osaczyło cię trzech Jagiellończyków, ale postawa była właściwa. Co tam się stało?

- Po ostatnim gwizdku Fredrik wpadł na jednego z graczy Jagi. Rywal z Jagi się zdenerwował, stanąłem za Fredrikiem i tak to wyglądało.

,, Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”.  

- Dokładnie, wygrywamy i przegrywamy razem. 

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Dominik Markiewicz
Żródło: własne
Wyświetleń: 1622

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...