Aktualności

- Przede wszystkim wznówmy ten sezon. Dla mnie najważniejsze jest zdrowie zawodników i wszystkich, którzy pracują przy drużynie. Priorytetem jest zdrowie, a do rozgrywek to będzie jeszcze kilka tygodni przygotowań. Gdy już zaczniemy grać, to oczywiście będziemy chcieli być jak najwyżej w tabeli - powiedział w rozmowie z Głosem Szczecińskim Robert Kolendowicz, asystent Kosty Runjaica.


Jeśli nic niespodziewanego się nie wydarzy to od poniedziałku mają być otwarte parki czy lasy. Skorzystacie?

Na pewno. Tak wyglądały nasze treningi przed wprowadzeniem obostrzeń. Oczywiście nie trenowaliśmy razem, ale każdy osobno. Spodziewamy się, że od poniedziałku możliwości treningów trochę się otworzą i będzie więcej opcji dla trenerów i zawodników. O formule takich zajęć naszego zespołu nie czas teraz mówić, ale powiem, że jesteśmy przygotowani, z pomysłami. Będziemy też korzystać z infrastruktury na stadionie – o ile to będzie dozwolone. Na razie – powtórzę – dużo jest pytań, a mało odpowiedzi. Czekamy. Przed sztabem trudne zadanie, ale zrobimy wszystko, by po tej przerwie zespół jako zespół i jednostki, które tworzą zespół powróciły – na ile będzie to możliwe – jak najlepiej przygotowani do rozgrywek, jak najbliżej swojej optymalnej formy. Nie chcemy jednak narażać zdrowia zawodników, trenerów czy pracowników klubów, więc cały czas bezpieczeństwo będzie najważniejsze, a sport trzeba w to wpasować.

Ile byście chcieli dostać czasu na takie wspólne, zespołowe treningi?

Każdy pewnie zdaje sobie sprawę, że żyjemy w niestandardowych czasach i tego czasu na pewno nie otrzymamy tyle, ile byśmy chcieli. Dlatego tak ważne jest to, że piłkarze są cały czas w treningu indywidualnym. Mimo to żaden zespół nie będzie optymalnie przygotowany. Mam nadzieję, że dostaniemy dwa, może trzy tygodnie na treningi drużynowe. To będzie dużo w tej sytuacji. Optymalnie byłoby 5-6 tygodni, ale to niemożliwe i nawet tyle nie potrzeba na obecnym etapie treningów.

Część zawodników i trenerów wyjechało z Polski na Wielkanoc. Czy klub starał się ściągnąć ich wcześniej, by szybciej rozpoczęli też okres kwarantanny?

Decyzja była przemyślana i tu nie będzie żadnych zaskoczeń. Zdawaliśmy sobie sprawę, że po powrocie do Szczecina będą w domowych kwarantannach. Byliśmy też w stałym kontakcie, a wszyscy będą teraz pracować w domach.

Pogoń jest szósta w tabeli. Wykorzysta dogrywkę sezonu, by poprawić lokatę?

Przede wszystkim wznówmy ten sezon. Dla mnie najważniejsze jest zdrowie zawodników i wszystkich, którzy pracują przy drużynie. Priorytetem jest zdrowie, a do rozgrywek to będzie jeszcze kilka tygodni przygotowań. Gdy już zaczniemy grać, to oczywiście będziemy chcieli być jak najwyżej w tabeli. O celach sportowych będzie jeszcze okazja porozmawiać, a teraz trzeba się skupić na bezpieczeństwie, zdrowiu i treningach.

Początek wiosny nie był najlepszy w wykonaniu Pogoni, więc przerwa może się jej dobrze przysłużyć.

Nastąpiło trochę zmian w drużynie, więc choćby z tego względu zespół będzie inaczej wyglądał. Analizę pierwszych wiosennych kolejek mamy już za sobą – wiemy, że mieliśmy dobre momenty, ale znacznie więcej było tych złych. I zawodnicy i my - trenerzy - mieliśmy sporo uwag, więc chcemy i zrobimy wszystko, byśmy sezon kończyli w dużo lepszych nastrojach. Zawodnicy, trenerzy i kibice – wszyscy oczekują tego samego. Jedziemy na jednym wózku. Staramy się, by gra i wyniki cieszyły wszystkich dookoła.

Jest szansa, że po wznowieniu ligi do pierwszego składu szybko powróci Kamil Drygas? Czy jemu kilkutygodniowa przerwa przysłużyła się czy raczej niekoniecznie?

Z jednej strony Kamil nie mógł trenować z zespołem, więc nie było szansy na ponowne zgranie. Ale z drugiej strony Kamil dostał dodatkowy czas na powrót do zdrowia. Jak wszyscy trenował indywidualnie i dopiero zobaczymy, jak ten okres na niego wpłynął. Przed zawieszeniem ligi dostał od lekarzy zielone światło do powrotu na boisko, więc jest w pełni sprawny. Ale dyspozycję ocenimy dopiero widząc go na boisku. Na monitoringu wygląda to obiecująco i mam nadzieję, że będzie do naszej dyspozycji, ale poczekajmy z decyzjami.

CAŁĄ ROZMOWĘ PRZECZYTASZ TUTAJ!

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: GS24.pl
Żródło: gs24.pl
Wyświetleń: 2438

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...