- Mimo wyniku, wykonaliśmy naprawdę super pracę na obozie. To będzie na pewno procentowało - powiedział po meczu z Hapoelem Dawid Kort z którym rozmawiał Patryk Baliński.
Sparing przegrany, ale chyba nie o to tu chodziło?
- No nie, ale też chcieliśmy dobrze zakończyć obóz. Mimo wyniku, wykonaliśmy naprawdę super pracę na obozie. To będzie na pewno procentowało.
Zaprocentuje na początku sezonu, że kadra znacząco się zmieniła? Ułatwiło to przygotowanie drużyny?
- Nie wiem czy zaprocentuje.. mam nadzieję! Do ligi jeszcze 2 tygodnie. Tak naprawdę w porównaniu do składu, w którym dzisiaj wystąpiliśmy może się dużo zmienić. Zobaczymy.
Ciężkie nogi są? Jesteście już po okresie tych najcięższych treningów?
- A to trzeba trenera zapytać! Na pewno czuć zmęczenie. Dwa tygodnie, prawie trzy, bardzo ciężko pracowaliśmy – od samego początku. Ja np. czuję się dobrze, mogę biegać 90 minut. Wiadomo, że zmęczenie obozowe się nakłada i czasami nogi „nie niosą” ale płuca dojeżdżają!
W porównaniu z waszymi przeciwnikami, nie gracie zbyt wielu sparingów. To dobrze czy źle według ciebie?
- Nie mnie to oceniać. Wiadomo, że każdy woli grać niż na sucho biegać. My naprawdę, mieliśmy wszystkie treningi piłkarskie i nie widzę różnicy w tym, że zagraliśmy mniej sparingów.
Jakie plany na najbliższe 2 tygodnie?
- Na pewno przygotować się dobrze do ligi. Mam nadzieję, że na sparing z Chojniczanką przyjedzie sporo kibiców, mimo, że jest rozgrywany w Goleniowie.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
