Igor Łasicki w meczu sparingowym z Cagliari miał okazję przypomnieć się włoskim fanom futbolu. Dla zawodnika Pogoni był to powrót do kraju w którym spędził kilka lat.
- Fajnie znów wrócić do Włoch. Nie miałem okazji być na Sardynii, ale we Włoszech byłem pięć lat i wszystko mi się przypomniało. Cieszę się. Wynik nie był po naszej myśli, ale fajnie było zagrać z tym zespołem. Do 60. minuty wszystko szło po naszej myśli, ale później czegoś zabrakło - mówił zaraz po zakończeniu meczu.
Portowcy dobrze radzili sobie w obronie przez około godzinę. Kolejne zmiany w składzie powodowały utratę pewności w grze, co doskonale wykorzystał Simeone.
- Simeone to bardzo dobry zawodnik, podejmował bardzo dobre decyzje na boisku. Wchodził w obronę i ciężko było grać przeciwko Cerriemu. Po przerwie wygrywali drugie piłki i przez to byli groźni. Rywal dobrze utrzymywał się przy piłce. Mieliśmy jednak swoje sytuacje i pokazaliśmy w pierwszej połowie, że nie jesteśmy gorsi. Jesteśmy z tego dumni. Druga połowa jednak pokazała ile jeszcze pracy przed nami. Byli bardzo szybcy z piłką - ocenił Łasicki.
Portowcy w pierwszej części meczu zagrali w ustawieniu z trójką środkowych obrońców co było dla wielu dużym zaskoczeniem.
- Nie trenowaliśmy takiego ustawienia zbyt długo. Jednak wyszło to dobrze i jesteśmy zadowoleni. Cagliari miało problem i nie stwarzali sobie sytuacji i z tego jesteśmy zadowoleni - dodał były zawodnik Napoli.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...