Aktualności

- Cieszę się, że trener dał mi szansę. Myślę, że od momentu, kiedy wróciłem z wypożyczenia, cały czas daje trenerowi pozytywne sygnały poprzez moją ciężką pracę - mówił zaraz po meczu z Wisłą Marcin Listkowski z którym rozmawiał Marcel Kozłowski.


Trener Kosta Runjaic desygnował Cię dziś do gry od początku spotkania i wydaje się, że wykorzystałeś daną Ci szansę, bo zagrałeś na solidnym poziomie.

- Po pierwsze dziękuję. Cieszę się, że trener dał mi szansę. Myślę, że od momentu, kiedy wróciłem z wypożyczenia, cały czas daje trenerowi pozytywne sygnały poprzez moją ciężką pracę. Robię swoje i cieszę się, że trener to dzisiaj docenił. Dobrze czułem się na boisku i myślę, że było w porządku. Moja forma fizyczna również jest na dobrym poziomie i miałem siłę biegać do ostatniego gwizdka. W jednej sytuacji przy rzucie różnym podkręciłem delikatnie kostkę i myślę, że moja zmiana była spowodowana m.in. tym urazem.

Zwycięstwo musi cieszyć, ale trzeba podkreślić to ile zdrowia włożyliście w ten mecz.

- Pierwsza połowa należała do nas i to my dyktowaliśmy warunki. W drugiej części początek był dobry, ale po strzelonej bramce Wisła nas trochę zepchnęła i nie wyglądało to tak, jakbyśmy chcieli. Momentami nie byliśmy dobrze zorganizowani, ale nasz duch zespołu i komunikacja były na najwyższym poziomie i nie pozwoliliśmy Wiśle na zdobycie gola.

Jak do tej pory w barwach Pogoni odnotowywałeś różne występy. Miałeś swoje przebłyski, ale często brakowało "tego czegoś". Czy po Twoim powrocie z Częstochowy możemy spodziewać się Marcina Listkowskiego z prawdziwego zdarzenia?

- Myślę, że to wypożyczenie dużo mi dało. Urosłem jako zawodnik, ale przede wszystkim jako człowiek. Pod każdym względem się rozwinąłem. Na pewno będą zdarzać się słabsze momenty, ale mam nadzieję, że mimo wszystko będzie więcej pozytywów.

Można powiedzieć, że musiałeś dziś wskoczyć w buty Kamila Drygasa. Zastąpienie takiego zawodnika nie jest chyba najłatwiejszym zadaniem.

- Na pewno nie jest to łatwe zdanie. Będę robił wszystko, co w mojej mocy, żeby zastąpić Kamila, ale nie będzie to z pewnością proporcja 1:1. Będę dawał z siebie wszystko.

Teraz w LVBET pakiet powitalny o wartości 1500 zł i freebet za 20 zł! SPRAWDŹ!

 

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Marcel Kozłowski
Żródło: własne
Wyświetleń: 3614

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...