Michalis Manias jest jednym z nowych zawodników Pogoni Szczecin. Grek trafił do Dumy Pomorza z Asterasu Tripolis.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że jestem częścią tego zespołu. Jestem już zdrowy i mogę dawać 100% siebie dla dobra drużyny. Przed nami kluczowy moment rywalizacji, bo jesteśmy chwilę przed inaguracją. Cieszę się z tego, że tu jestem - powiedział nam po sobotnim treningu napastnik z Grecji.
Manias pierwszy tydzień spędził w gabinetach fizoterapeutów, gdzie kończył walkę z urazem, którego nabawił się jeszcze w poprzednim klubie. Od obozu w Gniewinie jest jednak w pełnym treningu.
- Muszę pracować mocno, bo jestem w nowym kraju, w nowym zespole, w nowej lidze. Teraz z dnia na dzień jest lepiej. Liczę mocno, że do końca okresu przygotowawczego będę mógł trenować cały czas na pełnych obrotach, bo tylko wtedy będę mógł dać drużynie najwięcej od siebie - mówił nam Manias - Obóz spędziliśmy w bardzo dobrym ośroku. Po tych kilkunastu dniach mogę stwierdzić, że drużyna ma bardzo dobrą jakość. Czekamy na ten nowy sezon i liczymy na dobry początek. Chcemy cieszyć się każdym kolejnym meczem i dzielić się tym z kibicami.
Manias rywalizację o grę w ataku toczyć będzie z Adamem Buksą, Soufianem Benyaminą, Adamem Frączczakiem i młodymi piłkarzami. Tak "bogato" obsadzonej pozycji napastnika w Szczecinie nie było bardzo dawno.
- Rywalizacja o grę w ataku jest bardzo zacięta. Mamy kilku piłkarzy walczących o grę w wyjściowej jedenastce, ale to tylko może pomóc drużynie. Niech gra najlepszy. Gdy jego forma się obniży niech wskoczy następny i to ciągnie. Buksa w poprzednim sezonie strzelił wiele goli, Benyamina jest świetnym zawodnikiem. Mamy też młodych piłkarzy. Najważniejsze jest to, żeby grał najlepszy i pomagał drużynie w wygrywaniu - ocenił Manias.
Do Pogoni trafił też Triantaffoulopoulos, który jest "Majkowi" doskonale znany. Grali razem w poprzednim klubie.
- Z Kostasem spędziliśmy dwa i pół roku w poprzednim klubie. Teraz wciąż jesteśmy kolegami z drużyny. To bardzo dobry zawodnik, podniesie naszą jakość. Dzięki temu jest też łatwiej mi, ale i Kostasowi zaadaptować się w nowym środowisku i w nowej lidze. Przed podpisaniem kontraktu zadawał mi wiele pytań, ale odpowiedź mogła być tylko jedna: przylatuj do Szczecina i podpisuj kontrakt! <śmiech> - dodał napastnik.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...