W meczu z Zagłębiem na lewej obronie Pogoni Szczecin zagrał Hubert Matynia. Zawodnik Dumy Pomorza po meczu nie krył zadowolenia z wyniku.
- Ten wynik to w końcu jakieś przełamanie. Do tej pory kibice przyzwyczajeni byli do gry "o nic" w grupie mistrzowskiej. Teraz to się radykalnie zmieniło. W sobotnim meczu pokazaliśmy charakter i chęć walki o dużo więcej niż tylko siódme miejsce w tabeli - powiedział Hubert Matynia.
W środę przed Portowcami kolejny test. Do Szczecina przyjedzie Lechia Gdańsk, która przegrała ostatnie dwa mecze i straciła pozycję lidera.
- Przed nami kolejne wyzwanie, czyli mecz z Lechią Gdańsk. Graliśmy już z nimi na wiosnę, więc wiemy czego możemy się od tej drużyny spodziewać. W sobotę przegrali z Piastem 0:2, więc na pewno przyjadą do Szczecina po rehabilitację - ocenił Hubert Matynia.
Kibice marzą o jak najlepszym wyniku na zakończenie sezonu. Co Portowcy mogą osiągnąć?
- Czy czwarte miejsce na koniec rozgrywek jest w naszym zasięgu? Jeżeli będziemy punktować w kolejnych spotkaniach, to na pewno ten cel osiągniemy - dodał lewonożny zawodnik.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.