- To był dla nas trudny mecz. Nasz rywal grał inną taktyką niż w ostatnich meczach. To stwarzało trochę problemów dla naszej obrony, szczególnie w drugiej części meczu - powiedział po meczu z Piastem Ricardo Nunes. Rozmawiał Daniel Trzepacz.
Mecz w Gliwicach nie był dla Was łatwy...
- Tak, to był dla nas trudny mecz. Nasz rywal grał inną taktyką niż w ostatnich meczach. To stwarzało trochę problemów dla naszej obrony, szczególnie w drugiej części meczu. Wtedy zaliczyliśmy zbyt dużo strat. Cieszymy się jednak z tego meczu i wyniku z aktualnym Mistrzem Polski. Do domu wracamy z jednym punktem. To dobry wynik.
W pierwszej połowie to Wy byliście lepsi, ale co stało się po przerwie, że Piast Was zdominował?
- Tak jak powidziałem wcześniej, w drugiej połowie nasz pressing nie był tak dobry, jak przed przerwą. Dokonaliśmy trochę zmian i potrzebowaliśmy adaptacji w tym meczu. Piast ma jednak swoją solidną jakość. Jeśli jednak spojrzymy na wszystkie mecze, to myślę że to zasłużony wynik.
To kolejny mecz po którym musicie postawić Dantemu Stipicy duże piwo...
- <śmiech> Tak, ponownie zaliczył kluczową interwencję. Cieszę się, że mamy takiego kozaka w bramce. Pozycja bramkarza jest trudna i specyficzna. Kibice przez ostatnie lata czekali na bramkarza, który będzie prezentował wysoką formę w kilku meczach z rzędu. My też się z tego cieszymy i mam nadzieję, że swoją formą będzie nam pomagał do samego końca.
Siedem punktów po trzech meczach to myślę, że dobry wynik. Zgodzisz się?
- Tak, zdecydowanie! To duży postęp w porównaniu z poprzednim rokiem. Do tego nie mieliśmy łatwego startu. Zaczęliśmy na wyjeździe z Legią, teraz graliśmy na Piaście. Musimy być pozytywni i optymistyczni patrząc na nasze wyniki. Niestety, straciliśmy kluczowego zawodnika jakim jest Kamil, ale jako rodzina trzymamy się razem i będziemy walczyć do samego końca.
Teraz w LVBET pakiet powitalny o wartości 1500 zł i freebet za 20 zł! SPRAWDŹ!
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...