Aktualności

  • Zech dla krone.at: Pogoń nie jest krokiem wstecz

Dziennikarze Krone.at przyjechali do Polski, aby przeprowadzić obszerną rozmowę z Benediktem Zechem, który przed sezonem trafił do Dumy Pomorza. 


Warszawa zamiast Wiednia, Gdynia zamiast Graz i Lubin zamiast Linz. Polska nie jest typowym miejscem dla piłkarza z Austrii. Co zadecydowało o przenosinach do Polski?

- Szukałem nowego wyzania i cieszę się, że znalazłem to w Pogoni Szczecin. Wszystko mi tu pasuje. Oczywiście na początku było trochę wątpliwości, ale potem spojrzałem na wszystko co zastałem na miejscu, posłuchałem o filozofii klubu, a potem wróciłem do domu z dobrym samopoczuciem. Na koniec powiedziałem sobie: chcę to zrobić!

Urodziłeś się w małej wiosce Ludesch, w krainie gór wysokich na 2000 metrów i więcej. Teraz jesteś w Szczecinie, mieście w zachodniej Polsce. Nie zagrożenia szokiem klimatycznym?

- <śmiech> Nie, jestem osobą, która lubi podróżować i zawsze szuka czegoś nowego, nowych wyzwań i doświadczeń. Bardzo lubię Szczecin, jest tu ze mną moja żona i od samego początku czuliśmy się komfortowo. Ale tak, już tęsknię za górami, dlatego dobrze będzie latać do domu w przerwie na mecze reprezentacji.

Mówiło się, że interesuje się Tobą Austria Wiedeń. Nie chciałeś zostać w kraju?

- W małej lidze austriackiej gramy ze sobą bardzo często. Po jakimś czasie rozpoznajesz każdy stadion z zamkniętymi oczami. Właśnie dlatego szukałem czegoś nowego, nowego wyzwania.

Jaką rolę masz do odegrania w nowym klubie?

- Oczywiście gram i będę grał jako środkowy obrońca. W Pogoni potrzebowali doświadczonego zawodnika, który również będzie uczył młodych piłkarzy, pomagał i rozwijał ich. To rola, którą bardzo lubię. Generalnie staram się pomagać drużynie swoją szybkością i aktywnością w grze pozycyjnej.

Nie zawsze mecze towarzyskie są wyznaczniekiem tego jak będzie grał i wyglądał zespół, ale Ty zagrałeś najwięcej minut z obrońców

- <śmiech> Tak, w przygotowaniach grałem więcej niż planowaliśmy, ponieważ mieliśmy trochę urazów na pozycji środkowego obrońcy. Zawsze jednak mówię, że sparing jest lepszy niż trening, to było dla mnie bardzo pozytywne. Fajnie, że już w pierwszym meczu z Legią Warszawa trener zaufał mi i postawił na mnie. Było to również bardzo ważne zwycięstwo dla Pogoni Szczecin - nie wygrywali na Legii od ponad 30 lat! Dobrze jest być częścią czegoś historycznego.

Jakiej piłki spodziewasz się w Polsce?

- Ważne dla mnie było to jak gra nasz trener. On chce żebyśmy bawili siępiłką, także jeśli chodzi o rozgrywanie od tyłu. To było dla mnie ważniejsze niż znajomość tego jak grają nasi rywale. Myślę, że Ekstraklasa będzie fizycznie trudniejsza, a taktycznie nie taka jak w Austrii.

Jak ważne dla Ciebie jest to, że trener Runjaic jest wiedeńczykiem, a David Stec rodakiem? Dołączył do Ciebie jeszcze Zrdjan Spiridonovic.

- Trener był ważny przy wyborze klubu. Rozmawialiśmy telefonicznie kilka razy przed naszym pierwszym spotkaniem. Opowiadał mi wiele o klubie i swojej filozofii. Oczywiście łatwiej było wyjaśnić całą tą filozofię po niemiesku, a nie po angielsku - tak, to też było dla mnie ważne! Dużo rozmawiamy o taktycznych rzeczach i jest to znacznie uproszczone przez wspólny język.

Jakie są cele sportowe Pogoni?

- Zdecydowanie chcemy awansować do rundy mistrzowskiej i wtedy zobaczymy. W Polsce jest inaczej niż w Austrii, punkty nie są dzielone na połowę. Mam nadzieję, że będziemy ścigać się o czołowe miejsca i chciałbym zagrać w kolejnym sezonie na arenie międzynarodowej. Doświadczyłem tego już dwa razy w Altach.

Szczecin leży około 10 kilometrów od Niemiec. Nie odczuwasz jednak strachu, że znikniesz z radaru np. dla selekcjonera?

- <śmiech> Nie wiem, musiałbyś jego osobiście zapytać. Myślę, że Polska jest dobrym adresem, to dobra liga, która jest obserwowana w europie. Wielu graczy z Ekstraklasy odchodzi do dużych klubów na zachodzie i nie uważam, że jest to dla mnie krok w tył w porównaniu z Austrią.

CAŁĄ ROZMOWĘ W JĘZYKU NIEMIECKIM ZNAJDZIESZ TUTAJ!

Teraz w LVBET pakiet powitalny o wartości 1500 zł i freebet za 20 zł! SPRAWDŹ!

 

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: krone.at
Wyświetleń: 5931

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...