Aktualności

Za nami siedem z dziewięciu spotkań drugiej kolejki PKO BP Ekstraklasy. W niej Pogoń odwróciła losy meczu i pokonała przed własną publicznością Widzewa 2:1. Występujące w eliminacjach do europejskich pucharów Raków i Legia przełożyły swoje starcia, a Derby Dolnego Śląska padły łupem Zagłębia. 


Ruch Chorzów 2 - 0 ŁKS Łódź (28.07, godz. 20:30)

W pierwszym spotkaniu drugiej serii gier oglądaliśmy pojedynek beniaminków. Najpierw strzał z dystansu Ramireza ładnie obronił Bielecki. W 14. minucie gospodarze odpowiedzieli skutecznie, ponieważ za sprawą Michalskiego wyszli na prowadzenie. Potem Szeliga trafił do siatki, ale błyskawicznie została podniesiona chorągiewka. W kolejnej akcji Szeliga miał wyśmienitą sytuację, jednak spudłował. Następnie kopnięcie Ramireza wybił z linii bramkowej Michalski. Po przerwie Starzyński przymierzył nieznacznie obok słupka. W 75. minucie niewykorzystane okazje gości się zemściły, a Swędrowski ustalił wynik meczu. Później Szczepan spudłował głową z najbliższej odległości. W 83. minucie Mokrzycki faulował Sadloka i za to przewinienie otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. ŁKS znów miał ogromne kłopoty w defensywie i przegrał kolejne spotkanie. 

Warta Poznań 2 - 0 Górnik Zabrze (29.07, godz. 15:00)

W pierwszym sobotnim meczu mierzyły się ze sobą drużyny, które na inaugurację zaliczyły falstart. Na początku Bielica dobrze interweniował po strzale z dystansu Żurawskiego. W odpowiedzi Sekulić uderzył wyraźnie obok bramki. W 33. minucie Szcześniak faulował Savicia w polu karnym, a “jedenastkę” pewnie wykorzystał Szmyt. Pierwszą ciekawą sytuację w drugiej połowie oglądaliśmy dopiero w 87. minucie. Wówczas Kupczak podwyższył prowadzenie Zielonych. Jeszcze na koniec Bartkowski minimalnie pomylił się z 5. metra. Górnik po raz kolejny poniósł porażkę i nadal nie trafił do siatki rywala. 

Jagiellonia Białystok 4 - 1 Puszcza Niepołomice (29.07, godz. 17:30)

W kolejnym sobotnim spotkaniu Jagiellonia podejmowała w Białymstoku beniaminka z Niepołomic. Najpierw Alomerović świetnie obronił strzał zza szesnastki Serafina. Następnie Łaski uderzył nieznacznie obok słupka. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Łaski już się nie pomylił i otworzył wynik meczu. Tuż po przerwie dwa strzały Marczuka dobrze odbijał Komar. Następnie Matysik główkował, a futbolówka zatrzymała się na poprzeczce. W 66. minucie Nene popisał się potężnym kopnięciem i podwyższył prowadzenie Jagi. Równo 10 minut później Sołowiej zdobył dla przyjezdnych bramkę kontaktową. W 81. minucie Pululu strzelił swojego debiutanckiego gola na polskich boiskach. W 88. minucie Angolczyk tym razem asystował, a do siatki płaskim strzałem trafił Lewicki. Jagiellonia wysoko wygrała i zgarnęła pierwszy komplet punktów w tym sezonie. 

Śląsk Wrocław 1 - 2 Zagłębie Lubin (29.07, godz. 20:00)

W kończącym sobotnie zmagania meczu na kibiców czekały Derby Dolnego Śląska. Goście od razu ruszyli do ataku. Najpierw Kopacz główkował w poprzeczkę. Potem potężne uderzenie z dystansu Olsena odbił Weirauch. W 23. minucie golkiper Miedziowych faulował w polu karnym Samca-Talara, a “jedenastkę” bardzo pewnie wykorzystał Exposito. Jeszcze przed przerwą próby Chodyny oraz Samca-Talara obronili bramkarze obu drużyn. W 53. minucie Leszczyński pomylił się po uderzeniu Pieńki, a Kurminowski wyrównał z najbliższej odległości. Chwilę później Jastrzembski przegrał pojedynek “sam na sam” z Weirauchem. W 57. minucie Bohar wyprowadził przyjezdnych na prowadzenie. Na koniec kopnięcie zza pola karnego Jastrzembskiego sparował do boku golkiper gości. Zagłębie odwróciło losy meczu i wygrało to prestiżowe spotkanie. 

Stal Mielec 0 - 0 Piast Gliwice (30.07, godz. 15:00)

Pierwszy niedzielny pojedynek był spotkaniem Stali z Piastem. W pierwszej połowie działo się bardzo niewiele. Obie drużyny nie oddały choćby jednego celnego strzału. Po przerwie Czerwiński główkował z okolic 3. metra, ale Kochalski świetnie interweniował. Potem niepilnowany Ameyaw próbował z bliska głową, jednak bardzo niecelnie. W odpowiedzi Domański przymierzył w poprzeczkę. Chwilę później w obramowanie bramki trafił głową Kirejczyk. Następnie golkiper gospodarzy ładnie obronił kopnięcie z rzutu wolnego Kądziora. Na koniec uderzenie Meriluoto znakomicie odbił Plach, a dobitka Domańskiego przefrunęła nieznacznie nad poprzeczką. W drugiej połowie zarówno Stal, jak i Piast mieli swoje okazje, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. 

Lech Poznań 2 - 0 Radomiak Radom (30.07, godz. 17:30)

W drugim niedzielnym meczu mierzyły się ze sobą ekipy, które w pierwszej kolejce wygrały swoje mecze. Najpierw lekkie kopnięcia Wolskiego i Hoticia złapali bramkarze obu drużyn. Potem kapitalną interwencją po główce Hoticia popisał się Majchrowicz. Następnie strzał głową Ishaka odbił golkiper gości. W 40. minucie Ishak już się nie pomylił i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Po przerwie Velde fatalnie spudłował z bliskiej odległości. Chwilę później Hotić przymierzył z rzutu wolnego w słupek. W odpowiedzi Castaneda kapitalnie uderzył zza pola karnego, a futbolówka otarła się o słupek. W 83. minucie Szymczak popisał się ładnym dryblingiem i ustalił wynik spotkania. Na koniec kopnięcie Abramowicza nieznacznie minęło bramkę. Lech znów wygrał i aktualnie znajduje się na pierwszej pozycji w tabeli. 

Korona Kielce - Raków Częstochowa (Przełożone) 

Na wniosek występującego w eliminacjach do europejskich pucharów Rakowa Częstochowa spotkanie zostało przeniesione. Władze ligi jeszcze nie poinformowały o nowym terminie rozegrania meczu. 

Cracovia - Legia Warszawa (Przełożone) 

Na wniosek występującej w eliminacjach do europejskich pucharów Legii Warszawa spotkanie zostało przeniesione. Władze ligi jeszcze nie poinformowały o nowym terminie rozegrania meczu. 

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Michał Horbaczewski
Żródło: własne
Wyświetleń: 1101

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...