Aktualności

Nie tak miał wyglądać wynik końcowy meczu w Mielcu. Pogoń Szczecin z dalekiej wyprawy wraca do Szczecina bez punktów. Mimo ogromnej przewagi Portowcom ani razu nie udało się trafić do siatki rywali, a oni zrobili to raz.


Pierwsze zaskoczenie miało miejsce już przed meczem. Trener gospodarzy wybrał podstawową jedenastkę swojej drużyny bez nominalnego napastnika, a kilku takich w swojej kadrze do wyboru miał. Miał to być jednak jego autorski pomysł na zatrzymianie Pogoni Szczecin. W sam mecz lepiej weszła Pogoń. Najpierw prostopadłą piłką próbowano wypuścić na dobrą pozycję Kowalczyka, ale uprzedził go Strączek. Chwilę później w polu karnym w piłkę nie trafił Drygas, a po kilkudziesięciu sekundach Kostas posłał długą piłkę do Benedyczaka, ale jego uderzenie zostało zablokowane przez obrońcę. W 12. minucie Pogoń wyprowadziła szybką akcję składającą się z dwóch podań i znalazła się pod polem karnym rywali. Dogranie Kucharczyka zatrzymał jednak jeden z nabiegających obrońców. Trzy minuty później Portowcy wyprowadzali kolejną kontrę. Benedyczak przyjął piłkę i odegrał do Kurzawy, a ten prostopadłą piłką próbował obsłużyć Kucharczyka, ale podanie było trochę zbyt mocne i do piłki szybciej dopadł Strączek. Niestety jednak to gospodarze objęli prowadzenie w 22. minucie meczu. Gospodarze wykonali wrzut z autu w pole karne, De Amo przedłużył piłkę, a Flis uprzedził Kostasa i wpakował futbolówkę głową do bramki. Stracony gol z pewnością zaskoczył Portowców, ale blisko wyrównania byli oni już w 30. minucie meczu, kiedy to Kowalczyk oddał piłkę na osiemnasty metr do Drygasa, ale jego uderzenie w pięknym stylu odbił Strączek. Chwilę później gospodarze znów mieli sporo szczęścia. Najpierw strzał z kilku metrów Kucharczyka obronił bramkarz, a dobitkę Benedyczaka odbił jeden z obrońców. Ataki Portowców trwały jednak dalej. W 37. minucie spotkania dośrodkowanie Kucharczyka na strzał głową zamienił Kostas, ale nie trafił w bramkę. Już w doliczonym czasie gry pierwszej części meczu swoją szansę po rzucie rożnym miał Malec, ale jego uderzenie zablokował Forsell. Mimo zdecydowanej przewagi przed stratą gola, jak i po jego utracie to gospodarze schodzili na przerwę prowadząc 1:0.

W przerwie trener Kosta Runjaic zdecydował się na wzmocnienie formacji ofensywnej i wpuścił do gry Lukę Zahovicia, który zmienił Sebastiana Kowalczyka. I już po pierwszym kontakcie z piłką Zahović mógł zaliczyć asystę, bo świetnie podał do Kucharczyka na wolne pole, ale ten był na spakolonym. Chwilę później kolejna długa piłka na Kucharczyka, ale jego strzał przeszedł nad bramką gospodarzy. Ataki Pogoni jednak nie ustawały, chwilę później w zamieszaniu w polu karnym gospodarzy najpierw w piłkę nie trafił Drygas, a sekundę później pudło zaliczył Zahović. Portowcy cały czas cisnęli rywali i w pierwszych dziesięciu minutach drugiej cześci gry nie dali szansy przeciwnikom na wyjście z własnej połowy. Portowcy wpakowali piłke do bramki rywali w 58. minucie spotkania. Benedyczak urwał się prawą stroną i dograł do Kucharczyka, który nie miał problemów z pokonaniem bramkarza rywali, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej i sprawdzano to jeszcze za pomocą systemu VAR. Ostatecznie gola nie uznano. Gdy wydawało się, że gol dla Pogoni padnie lada moment, w 67 minucie spotkania Getinger miał świetną okazję do pokonania Stipicy, ale bramkarz Pogoni popisał się świetną interwencją. To był jednak tylko moment, bo wciąż kolejnych szans szukali Portowcy, którzy jednak w dalszym ciągu nie potrafili znaleźć drogi do bramki gospodarzy. W 77. minucie spotkania powinien już paść gol dla Pogoni, ale uderzenie Kucharczyka świetnie obronił Strączek. Pogoń wciąż próbowała, ale wraz z upływającymi minutami robiło się bardziej nerwowo. Już w 90. minucie meczu przed świetną szaną stanął rezerwowy Podstawski, ale jego strzał obronił Strączek.

Stal Mielec - Pogoń Szczecin 1:0 (1:0)
1:0 Flis 22'

Stal: Strączek - Getinger, Flis, Chorbadzhiyski, De Amo, Granlund (55' Dadok) - Tomasiewicz, Matras (78' Prokić), Urbańczyk, Forsell (55' Mak) - Domański (64' Kolev)

Pogoń: Stipica - Bartkowski, Kostas, Malec, Mata (85' Fornalczyk) - Dąbrowski (87' Podstawski), Kurzawa (85' Hostikka), Drygas, Kucharczyk, Kowalczyk (46' Zahović) - Benedyczak (81' Smoliński)

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 7665

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...