Aktualności

Temat zmian właścicielskich w Pogoni Szczecin rozgrzał szczecińskich kibiców w ostatnich tygodniach. Do tej pory prezes Jarosław Mroczek nie zabierał głosu, w przeciwieństwie do zainteresowanego kupnem klubu Alexandra Haditaghiego. Zmieniło się to tuż przed świętami.


Alexander Haditaghi komunikował się z kibicami Pogoni za pośrednictwem mediów społecznościowych. Sygnalizował obecność na meczu z Jagiellonią, wizytę w mieście oraz siedzibie klubu. Udzielił też dwóch wywiadów.

W tym czasie Jarosław Mroczek nie zabierał publicznie głosu. W poniedziałkowy wieczór też nie odniósł się bezpośrednio do prowadzonych negocjacji, ale...

- Drodzy kibice, Przyjaciele Pogoni Szczecin, jutro Wigilia, czas składania życzeń. Pozwólcie więc, że tą drogą życzyć Wam będę spełnienia marzeń, które przynajmniej w jednej sprawie mamy na pewno identyczne. Nadchodząca nieunikniona zmiana będzie bardzo temu sprzyjać - napisał Jarosław Mroczek na Twitterze.

Wystarczyło. Kibice natychmiast zaczęli składać prezesowi życzenia, ale i generalnie przyjęli wpis jako potwierdzenie prowadzonych rozmów i tego, co... "nieuniknione".

Przypomnijmy, że negocjacje związane z przejęciem większościowego pakietu akcji trwały w ostatni weekend. Alexander Haditaghi był w Szczecinie m.in. razem z Tanem Keslerem, który ma pełnić rolę szefa klubu po zmianach w akcjonariacie. W niedzielę biznesmen z Kanady wyleciał do domu, ale... sygnały z rozmów były takie, że strony są bliskie porozumienia, sprawy posuwają się do przodu i blisko jest podpisania umowy. Negocjacje mają być kontynuowane zaraz po Świętach Bożego Narodzenie.

Jarosław Mroczek i jego spółka Epa jest większościowym akcjonariuszem spółki Pogoń Szczecin. Ma 85 procent akcji. Prezesem Pogoni jest od 2011 r. Jego największe sukcesy sportowe to awans do ekstraklasy (2012), dwa brązowe medale w lidze (2021, 2022) i finał Pucharu Polski (2024).

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: GS24.pl
Wyświetleń: 4679

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...