Mateusz Lewandowski w meczu ze Śląskiem nie miał łatwego zadania. Na swojej stronie radzić sobie musiał między innymi z Piotrem Celebanem, który chciał się pokazać z jak najlepszej strony w tym spotkaniu. Po meczu poprosiliśmy Mateusza o podsumowanie spotkania.
- Gdzieś w tej pierwszej połowie znów doszło do sytuacji, że tworzymy akcje ale nie potrafimy ich zamienić na bramki. Tracimy głupią bramkę i sami robimy sobie problem. Mecz się mocniej otworzył, musieliśmy zaatakować bardziej i na szczęście strzeliliśmy bramkę tuż przed przerwą - powiedział lewy obrońca.
Druga połowa była zdecydowanie efektywniejsza w wykonaniu Portowców. Mateusz powiedział nam, że bardzo cieszy się z bramek kolegów z zespołu.
- Bardzo cieszę się ze zwycięstwa i z tego, że Łukasz i Adaś strzelili bramki. Cał drużyna na to pracowała. Od strzelania mamy napastników, a ja skupiam się na bronieniu. Musimy robić tak aby te proporcje dalej utrzymywać na tym poziomie. Wtedy dalej będziemy wygrywać! - dodał na zakończenie krótkiej rozmowy.