Aktualności

Ostatni pojedynek przed przerwą na kadrę i wreszcie jest. Pierwsze ligowe zwycięstwo w tym roku. Szkoda, że popis Robaka widziało niewiele ponad 3000 widzów. Wpływ na to miało pewnie wiele czynników. Dokładnie te same, które nie pozwalały na zapełnienie stadionu na meczu z Lechem, czy dobiciu do 10 000 na meczu z Lechią. Po prostu zawsze coś się znajdzie. Zobaczymy jak sytuacja będzie się zmieniała wraz ze wzrostem temperatury i mamy nadzieję, poprawą gry naszych piłkarzy.


Przyjechali i tyle ich widzieli

Bełchatowianie do Szczecina przyjechali dość "rodzinną" ekipą w około 30 osób. Nie wywiesili  żadnej flagi, odezwali się może z dwa razy. Najbardziej aktywni byli po końcowym gwizdku, kiedy doszło do wymiany poglądów między zawodnikami i kibicami.

Oby słabej już nie było

Wiadomo było, że frekwencja tego piątkowego wieczora nie będzie najwyższa. Jednak liczba kibiców poniżej 4000 była niemiłą niespodzianką. Podobnie, jak liczba fanów w młynie. Było nas tak mało, że miejsce dla flag zamiast na płocie, znalazło się na sektorze. Mecz w pierwszej połowie był senny, doping niestety też. W zasadzie żadna z przyśpiewek nie porwała pozostałych trybun, a zamiast wydarzeń na boisku ciekawsze były widoki na niebie. Najgłośniej w pierwszej połowie było ostatnim użyciu gwizdka przez arbitra. Wtedy to stadion dał wyraz swojej dezaprobacie dla poczynań piłkarzy. Druga połowa była dużo lepsza w wykonaniu zawodników Pogoni i niewiele lepsza w wykonaniu kibiców. Bramki Robaka na chwilę uruchomiły trybuny, lecz były to tylko momenty. Do końca meczu nie działo się już praktycznie nic ciekawego. Natomiast po spotkaniu piłkarze po raz pierwszy w tym roku zamiast gwizdów usłyszeli brawa, a niektórzy nawet swoje nazwisko.

Miejmy nadzieję, że tak słaba frekwencja na młynie i na całym stadionie już nam się nie powtórzy.

Najważniejszy wyjazd sezonu

18 kwietnia o 20:30 w Krakowie Pogoń rozegra swój kolejny ligowy mecz. Na spotkanie z cracovią otrzymaliśmy niespełna 1000 biletów. SKPS organizuje na to spotkanie pociąg specjalny. Cena wynosi: - do 25.03 - 120 zł - od 26.03 do 05.04 - 130 zł - od 06.04 do 12.04 - 140 zł do godziny 20:00 Na taki wyjazd po prostu nie ma wymówek. Cena jest bardziej niż przystępna, więc wszyscy do Jokera, zapisujemy się i pokazujemy co znaczy PSonTour.

Nie zapominamy oczywiście o meczach u siebie. W sobotę 11 kwietnia o 20:30 podejmiemy Jagiellonię Białystok. Już teraz zaczynamy się nakręcać. Już teraz rezerwujemy ten sobotni wieczór i tłumnie zapełniamy nie tylko młyn, ale i cały stadion. Wojnaaa!

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Piotr Kowalik
Żródło: własne
Wyświetleń: 2916

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...