Aktualności

Tak jak wspominaliśmy - ruszamy z nowym cyklem na naszej stronie. Po każdym meczu będziemy oceniać występy naszych orłów. Oceny wystawiamy w skali 1-10. 5 to ocena wyjściowa, którą piłkarz może albo podbić świetną grą, albo obniżyć grając tragicznie. Zgadnijcie ilu zawodników dostało po meczy z Zawiszą oceny powyżej 5? Tak jest! Żaden! 


 

Janukiewicz – 5 – nie miał nic do powiedzenia przy obu bramkach strzelonych przez gospodarzy. Wydaje się, że przy wolnym mógł powalczyć o wybronienie strzału, bo przystopowało go lekkie uniesienie na palce, ale to gdybanie, bo strzał był fantastyczny i na 99% nawet przy próbie interwencji – nie do obrony.

 

Matynia – 2 – kretyńska żółta kartka w pierwszej fazie meczu uniemożliwiła mu ostrzejsze granie w jego kolejnych etapach. Dodatkowo przy drugiej bramce strzelonej przez Zawiszę zachował się jak dziecko we mgle w żaden sposób nie utrudniając strzału przeciwnikowi.

 

Golla – 3 – bierny przy przebojowym ataku Pawłowskiego. Był jednym z tych, którzy nieco zmusili Rogalskiego do przewinienia zakończonego bramką dla Zawiszy. W wielu sytuacjach zostawiał bez krycia napastników gospodarzy, co kończyło się groźnymi strzałami.

 

Matras – 3 – to co o Golli można również powiedzieć o Matrasie. Nieporadny i przy tylu okazjach przeciwnika – niewidoczny na boisku. To najlepiej obrazuje jak zagrał we wtorkowym spotkaniu.

 

Rudol – 3 – nie wiadomo czy to przez problemy z biodrem(haha) czy coraz bardziej uwidaczniający się brak umiejętności, wyliczamy mu kolejny mecz bez dobrej centry. Prób od początku sezonu wykonał pewnie setki, żadna nie przyniosła efektu.

 

Rogalski – 2 – najgorszy zawodnik meczu? Chyba tak. Kolejny bardzo, bardzo słaby mecz defensywnego pomocnika. Przerzut za boisko, bezsensowne faule i przede wszystkim sprokurowanie sytuacji, po której padł pierwszy gol dla gospodarzy.

 

Murawski – 4 – starał się, biegał, odbierał – typowy Murawski. Zabrakło jednak chemii z Michałem Janotą i Marcinem Robakiem w akcjach ofensywnych.

 

Janota – 4 – ocena tego zawodnika to całkiem spory problem. Wszystko co robi na boisku, robi bardzo ładnie. Pięknie gasi piłkę, gra obiema nogami i potrafi balansem z miejsca zwieść rywala. Wydaje się, że Pogoń miałaby z niego jeszcze większą korzyść gdyby obok niego biegał ktoś stworzony do rozgrywania – taki Aka, ale w formie.

 

Nunes – 3 – To jego stroną boiska gospodarze robili największe zagrożenie. Grał jako pomocnik w tym meczu, ale w żaden sposób nie pomógł ofensywie. Niestety, Pogoń skrzydłowymi nie stoi.

 

Frączczak – 2 – miał 3 czy 4 stuprocentowe sytuacje w tym meczu. Żadnej nie wykorzystał. Nie wyglądał źle, ale przez nieskuteczność – co w rezultacie przełożyło się na brak zdobyczy punktowej – wystawiamy mu tak niską notę.

 

Robak – 5 – walczył, szarpał, biegał – drugi Murawski na boisku. Dawał nieco mniej jakości piłkarskiej, ale pięknjy przerzut do Frączczaka i bramka podwyższają zdecydowanie jego notę.

 

Zwoliński – 3 - nie dołożył nic od siebie. Chaotyczne próby strzału słabszą nogą spoza pola karnego i pchanie się z dryblingiem na 4 przeciwników, zakończone jego faulem pokazują w jakiej dziś formie jest Zwolak.

 

Kun – 5 -  koncertu nie zagrał ale na pewno trzeba go docenić za asystę.



Aka - zbyt krótki występ

 

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Patryk Baliński
Żródło: własne
Wyświetleń: 2355

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...