Aktualności

Rozgrywki T-Mobile Ekstraklasy w sezonie 2014/2015 wychodzą z zakrętu i są już na ostatniej prostej prowadzącej do mety. Żadne kluczowe rozstrzygnięcia nie są jeszcze znane. My wiemy jednak, że Pogoń utrzyma się w Ekstraklasie, a trzy ostatnie mecze będą dla Czesława Michniewicza okazją do budowy zespołu na kolejny sezon.


Już w niedzielę o godzinie 18:00 na poznańskim Inea Stadionie odbędzie się mecz Pogoni z liderem rozgrywek - Lechem Poznań. Drużyna z Poznania świetnie rozpoczęła rywalizację w grupie mistrzowskiej i przeskoczyła w tabeli Legię. Teraz już tylko od piłkarzy Kolejorza zależy to, czy sięgną po tytuł.

Pierwsza z trzech ostatnich przeszkód to właśnie nasza Pogoń. Czesław Michniewicz niejako zmuszony jest do ciągłych rotacji w składzie. Drużyna solidnie przetrzebiona jest kontuzjami, a dodatkowo raz po raz któryś z zawodników wypada za zbyt dużą ilość kartek. Tym razem padło na Sebastiana Rudola. Spodziewać się więc można, że na mecz w Poznaniu wybiegnie znów taka jedenastka, na jaką przed sezonem nie postawiłby nikt.

Po urazie do zespołu wraca młody Sebastian Murawski, który może liczyć na kolejny występ. Bardzo możliwe, że tym razem szansę gry od pierwszej minuty dostanie też Karol Danielak, który ostatnio pełnił rolę rezerwowego. Kolejny występ zaliczy prawdopodobnie też młody Michał Walski.

Duma Pomorza w ostatnich meczach z Wisłą i Legią pokazała, że w piłkę grać potrafi i może sprawiać kłopoty najlepszym drużynom w lidze. Dodatkowo, w ostatnich latach Pogoń dobrze radzi sobie w meczach z Lechem. Jeśli i w niedziele urwałaby punkty drużynie Kolejorza, sprawiłaby tym samym, że rozgrywki na ostatniej prostej nabrałyby dodatkowych emocji.

XXXV kolejka T-Mobile Ekstraklasy
Lech Poznań - Pogoń Szczecin
31.05. 2015, godzina 18:00
Inea Stadion w Poznaniu

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 2315

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...