To był dla nas trudny rywal, bo puchar rządzi się swoimi prawami. Mieliśmy założenia taktyczne, które przyniosły bramki - powiedział po meczu asysten Dariusza Wdowczyka, Maciej Stolarczyk.
Mariusz Sasal, trener Dolcanu Ząbki: Trzeba pogratulować Pogoni awansu. Przykro, że w okolicznościach, kiedy nie my popełnialiśmy błędy. Mecz powinien być zakończony w drugiej połowie. Pierwsza bramka padła z dwumetrowego spalonego. Proszę się zastanowić, czy Rafał Grzelak sfaulowałby bramkarza. Ja go znam i wiem, że idzie do końca. Pomijam popchnięcie Dąbrowskiego. Przypominam mi to wszystko sytuacje, w których jedna drużyna musi awansować.
Maciej Stolarczyk, II trener Pogoni Szczecin: Cieszymy się ze zwycięstwa. To był dla nas trudny rywal, bo puchar rządzi się swoimi prawami. Mieliśmy założenia taktyczne, które przyniosły bramki. W drugiej połowie oddaliśmy inicjatywę. W dogrywce sytuacje, które mieliśmy, zamieniliśmy na bramki. Gramy w kolejnej rundzie. Myślę, że błędy dziś popełnione, musimy poprawić.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.