Pogoń przegrała w meczu wyjazdowym z Piastem Gliwice 0:1 po bramce Kamila Wilczka. Dla Portowców było to ostatnie spotkanie w tym roku. Do wiosny podopieczni Jana Kociana będą się przygotowywać przesiadując na 7. miejscu w ligowej tabeli.
Jako pierwsi na bramkę uderzali zawodnicy gospodarzy, a dokładnie Kamil Wilczek, który z 20. metra strzelił w środek bramki, gdzie pewnie interweniował Janukiewicz. Szybko przez faul na rywalu żółtą kartkę obejrzał Hernani, ale obrońca Pogoni ucierpiał również w tym starciu i na samym początku zmienić go musiał Dąbrowski. Strzałami z dystansu próbowali zagrozić bramce Piasta Murawski i Zwoliński, ale obydwie próby pozostawiały wiele do życzenia. Dopiero po uderzeniu Rogalskiego problemy z interwencją miał Szmatuła. Po dwóch kwadransach obudził się Murayama, który przebiegł pół boiska mijając trzech zawodników Piasta. Japończyka obrońcy zatrzymali dopiero przy samym polu karnym. Do piłki doszedł jeszcze Frączczak, ale jego strzał w krótki róg wybronił Szmatuła. Pod koniec pierwszej połowy świetny kontratak Pogoni. Piłka z prawej strony doszła do Murayamy, ale jego strzał zablokowali defensorzy. Z rzutu wolnego próbował jeszcze Rogalski, ale do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.
Druga połowa zaczęła się bardzo niemrawo. Dopiero po dziesięciu minutach gry na strzał z dystansu zdecydował się Rogalski i ponownie problemy miał Szmatuła. Po jednym z rzutów rożnych piłka doszła do Zwolińskiego, ale jego uderzenie z bramki wybił jeden z obrońców Piasta. Po godzinie gospodarze objęli prowadzenie. Fatalne zachowanie defensywy Pogoni, które wykorzystał Wilczek i głową wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W 73. minucie skończył swój słaby występ Dominik Kun i mieliśmy okazję zobaczyć najmłodszego piłkarza w kadrze Pogoni - Kamila Wojtkowskiego. Portowcy w drugiej połowie meczu nie mieli praktycznie żadnego pomysłu jak zagrozić bramce rywali. Piłkę na remis w końcówce miał Golla, ale w dobrej sytuacji jego strzał głową przeleciał obok bramki. Dobrze broniący się Piast do końca spotkania utrzymał jednobramkowe prowadzenie i mógł się cieszyć z trzech punktów. Szczecinianie zagrali słaby mecz i wydaje się, że zasłużyli, aby wracać do domu bez zdobyczy punktowej.
Piast Gliwice - Pogoń Szczecin 1:0
1:0 - Kamil Wilczek 63"
Żółte kartki: Pogoń - Dąbrowski, Kun, Zwoliński, Matynia
Piast: Szmatuła - Klepczyński, Santos, Osyra, Brożek - Hanzel Vassiljev, Szeliga (81" Podgórski), Jurado (77" Murawski), Badia (84" Zivec) - Wilczek
Pogoń: Janukiewicz - Matynia, Golla, Hernani (11" Dąbrowski), Rudol - Murawski, Rogalski (77" Walski), Murayama (73" Wojtkowski), Kun , Frączczak - Zwoliński
fot. Ekstraklasa SA
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...