29-letni Tomasz Lisowski podpisał kontrakt z Pogonią. Umowa będzie obowiązywała przez najbliższy rok, z opcją przedłużenia o kolejne dwa sezony.
Do Pogoni trenującej w Gniewinie obrońca dołączył 1 lipca. Do końca okresu przygotowawczego wystąpił w czterech sparingach: z Chojniczanką Chojnice (45 minut), Bytovią Bytów (30), Werderem Bremen (45; po jego dośrodkowaniu Santiago Garcia strzelił gola samobójczego) i Błękitnymi Stargard Szczeciński (45).
Zawodnik przekonał ostatecznie do siebie sztab szkoleniowy i związał się z Pogonią umową.
Lisowski urodził się 4 kwietnia 1985 roku w Braniewie. W ekstraklasie po raz pierwszy zagrał w Amice Wronki. Bronił też barw Górnika Łęczna i Widzewa Łódź. Ostatnie 3,5 sezonu spędził w Koronie Kielce.
Co ciekawe, ostatni raz koszulkę kieleckiego klubu założył w meczu... przeciwko Pogoni, w Szczecinie. Wówczas doznał jednak kontuzji i przez długi czas leczył się. Wiosną minionego sezonu dochodził do siebie, a pod koniec rozgrywek wystąpił kilka razy w rezerwach Korony.
29-letni zawodnik zagrał w 132 spotkaniach polskiej ekstraklasy. Trzykrotnie pokonywał bramkarzy rywali. W latach 2007-2008 trzy razy wystąpił w kadrze narodowej. Wcześniej był też młodzieżowym reprezentantem kraju.
W naszym klubie piłkarz będzie występował z numerem 26.
- Cieszymy się, że do Pogoni dołącza już doświadczony, ale wciąż rozwijający się piłkarz – mówi odpowiedzialny w Pogoni za transfery Grzegorz Smolny. – Wierzymy, że przyjście Tomka wzmocni rywalizację w obronie. Mamy nadzieję, że zawodnik szybko udowodni swój potencjał.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.