Aktualności

  • 7. kolejka: Walka o spokój w następnych tygodniach

Przed nami 7. kolejka Lotto Ekstraklasy, po której rozpocznie się przerwa na reprezentację. Jest to ostatnia szansa dla wielu klubów, aby przyszłe dwa tygodnie spędzić w spokojnej atmosferze.


Lechia Gdańsk – Korona Kielce (piątek, godz. 20:30)

Nowy lider naszej ligi podejmie na własnym stadionie Koronę Kielce, która również plasuje się wysoko w stawce. Lechia na pewno będzie żądna rewanżu, ponieważ w poprzednim sezonie Gino Lettieri i spółka wygrali w Gdańsku aż 5:0. W Koronie od tego czasu sporo się zmieniło jeśli chodzi o personalia, ale drużyna z Kielc nadal pokazuje, że jest bardzo groźna. Do składu Lechii po pauzie wróci Michał Nalepa oraz zdrowy już Błażej Augustyn, więc Piotr Stokowiec będzie miał też większy komfort wyboru w porównaniu do meczu z Pogonią.

Arka Gdynia – Zagłębie Sosnowiec (sobota, godz. 15:30)

Starcie drużyn, którym nie idzie aż tak dobrze jak same zakładały. Arka Gdynia przewietrzyła latem szatnie i jak na razie ma problem z regularnym zdobywaniem punktów. Trener Smółka po ostatnim meczu mówił, że jego drużyna chce grać ładnie w piłkę, ale inne zespoły skupiają się tylko na przeszkadzaniu. Teraz zmierzy się z Zagłębiem, które na swoim koncie ma tylko 4 punkty, ale wie jak zdobywać bramki, ponieważ zdobyli ich już aż 9. Gorzej wychodzi im z obroną, więc liczymy, że w Gdyni obejrzymy sporo bramek.

Śląsk Wrocław – Wisła Kraków (sobota, godz. 18:00)

Będąca na fali Wisła Kraków pojedzie do Wrocławia. Śląsk optymistycznie zaczął sezon, jednak czym dalej w las tym gorzej. W ostatnim meczu uratowany remis w końcówce z Zagłębiem Sosnowiec i na ten moment 6 punktów w ligowej tabeli. Faworytem bez wątpienia będzie Wisła, która gra jak natchniona, ale w końcu to nasza Lotto Ekstraklasa, więc nie zdziwilibyśmy się, jeśli to Śląsk wygra w sobotę.

Lech Poznań – Piast Gliwice (sobota, godz. 20:30)

Pierwszy kryzys w tym sezonie ma Lech Poznań, który przegrał dwa mecze z rzędu. Kolejorz podejmie na własnym stadionie jednak teraz Piasta, który prezentuje się dobrze, ale w Poznaniu często mecze mu nie wychodziły i Piastunki musiały wracać do domu z bagażem kilku bramek. Gospodarze jednak przynajmniej teraz nie powinni mieć zbyt łatwej przeprawy, ponieważ Piast w tym sezonie prezentuje się bardzo dobrze. Gra konsekwentnie w obronie, ale potrafi również zagrozić z przodu. 

Miedź Legnica – Zagłębie Lubin (niedziela, godz. 15:30)

Komplet publiczności już jest zapewniony na niedzielny pojedynek derbowy między Miedzią Legnica, a Zagłębiem Lubin. Beniaminek Ekstraklasy w końcu niezłą grę przełożył na wynik i w ostatniej kolejce mógł z zadowoleniem wracać z Białegostoku. Narzekać nie mogą również kibice Zagłębia Lubin, ponieważ ich drużyna ma już 4 zwycięstwa na swoim koncie i jak na razie jest bezkompromisowa. Jeśli mielibyśmy stawiać to większego faworyta upatrujemy w drużynie prowadzonej przez Mariusza Lewandowskiego, ale przede wszystkim liczymy na dobre spotkanie do oglądania. Spotykają się w końcu dwie drużyny, które chcą grać w piłkę.

Wisła Płock – Jagiellonia Białystok (niedziela, godz. 15:30)

Przez długi czas Wisła Płock stała w jednym rzędzie z Pogonią i Cracovią – jako zespoły, które nie potrafiły w tym sezonie odnieść pierwszego zwycięstwa w lidze. W końcu jednak Nafciarze się przełamali i to w Warszawie gromiąc Legię na ich boisku aż 4:1. Po spotkaniu z Mistrzem Polski czas na Wicemistrza i do Płocka przyjedzie Jagiellonia Białystok, która dość niespodziewanie przegrała w ostatniej kolejce z Miedzią Legnica. Drużyna z Podlasia bez wątpienia nie dopuszcza do siebie myśli o kolejnej stracie punktów.

Cracovia – Legia Warszawa (niedziela, godz. 18:00)

Spotkanie, które zamyka nam 7. kolejkę Lotto Ekstraklasy i możemy tylko żałować, że Michał Probierz został zawieszony, ponieważ przy linii bocznej kibice mogliby oglądać lepsze pojedynki niż na samym boisku. Cracovia jak na razie jest w tragicznej formie, jednak jej prezes nie myśli o zwalnianiu trenera, a o wzmocnieniu składu. Zakontraktowany został już Janusz Gol, a można usłyszeć też plotki o byłym napastniku Korony Kielce – Airamie Cabrerze. Nowy trener Legii w tygodniu wprowadził natomiast sporo wyczerpujących treningów i wiele osób spodziewa się, że przełoży się to negatywnie na formę fizyczną piłkarzy. Nie zdziwilibyśmy się jeśli Cracovii uda się przełamać właśnie w tej kolejce ligowej.

 

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Łukasz Lubkowski
Żródło: własne
Wyświetleń: 2449

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...