Portowcy od poniedziałku trenują na pierwszym obozie przygotowawczym w Pogorzelicy. W jego trakcie sztab szkoleniowy zaplanował kilka meczów kontrolnych. Pierwszym rywalem Dumy Pomorza była Gwardia Koszalin. Spotkanie, które odbyło się w Pobierowie zakończyło się zwycięstwem Pogoni aż 5:1!
Od początku meczu inicjatywę przejęli podopieczni Jana Kociana. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 13. minucie Murayama otrzymał podanie od Robaka, następnie minął przeciwnika i strzałem tuż przy słupku nie dał szans bramkarzowi Gwardii. Niewiele trzeba było czekać na kolejnego gola dla Pogoni. Po rozegraniu akcji przez Walskiego i Rudola piłka trafiła pod nogi Robaka, który bez zastanowienia oddał strzał i zmusił golkipera drużyny przeciwnej do ponownego wyjęcia futbolówki z siatki. W 20. minucie wynik mógł podwyższyć testowany Glavica, który szczupakiem próbował sięgnąć piłkę dośrodkowaną przez Murayame. Niestety Chorwat minął się z futbolówką. Siedem minut później jeden z zawodników Pogoni zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym i sędzia wskazał na wapno. Jedenastkę obronił Kudła, który przy dobitce nie miał szans i nieoczekiwanie zrobiło się 2:1. W 45. minucie z rzutu wolnego uderzał Maksymilian Rogalski, piłka poszybowała wysoko nad bramką. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Na drugą połowę Jan Kocian desygnował do gry zupełnie inną jedenastkę, wyjątkiem był kontynuujący spotkanie Dawid Kudła. Na boisku pojawili się m.in. testowani: Kamess i Danielak, a także nowy nabytek Pogoni – Michał Janota. W 50 min. były zawodnik Korony odegrał futbolówkę do Zwolińskiego, który wygrał pojedynek z obrońcą i strzałem na długi słupek pokonał bramkarza Gwardii. Kwadrans po wznowieniu gry na strzał z dystansu zdecydował się Janota, lecz piłka trafiła wprost w ręce golkipera. Chwilę później Zwoliński przerwał podanie obrońcy i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza drużyny przeciwnej i umieścił piłkę w siatce. Dwie minuty później Łukasz ponownie umieścił piłkę w siatce Gwardii, lecz arbiter uznał, że napastnik był na spalonym. W 70. minucie dobrze spisującego się Dawida Kudłę zmienił Adrian Henger. Cztery minuty później swoją pierwszą bramkę dla Dumy Pomorza zdobył testowany Vladimirs Kamess. Przed polem karnym piłka trafiła do Filipa Kozłowskiego, który wślizgiem przedłużył ją do Łotysza, ten bez problemów pokonał bramkarz drużyny przeciwnej. Spotkanie zakończyło się zasłużonym zwycięstwem Portowców aż 5:1!
Pogoń Szczecin – Gwardia Koszalin 5:1 (2:1)
1:0 – Takuya Murayama 13’
2:0 – Marcin Robak 16’
3:1 – Łukasz Zwoliński 50’
4:1 – Łukasz Zwoliński 63’
5:1 – Vladimirs Kamess 74’
Pogoń w I połowie: Dawid Kudła - Sebastian Rudol, Michał Koj, Wojciech Golla, Hubert Matynia - Dominik Kun, Maksymilian Rogalski, Michał Walski, Takuya Murayama, Dejan Glavica - Marcin Robak.
Pogoń w II połowie: Dawid Kudła (74" Adrian Henger) - Adam Frączczak, Mateusz Matras, Hernani, Ricardo Nunes - Vladimiris Kamess, Rafał Murawski, Michał Janota, Karol Danielak - Filip Kozłowski - Łukasz Zwoliński.
fot. Przemysław Skiba
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...