Od kilku tygodni najgorętszym tematem związanym z Pogonią jest przejęcie klubu przez Grupę Azoty. W mediach pojawiają się różne informacje na temat kiedy miałoby się to stać faktem. Jak donosi Kurier Szczeciński, możemy jeszcze trochę na to poczekać.
- Trwają obecnie analizy i nie można na razie powiedzieć nic więcej ponad to, co już ostało upublicznione - powiedział Krzysztof Zajdel, rzecznik prasowy Grupy Azoty w rozmowie z Kurierem Szczecińskim. - Dodam jeszcze, iż według mojego rozeznania, jeśli coś ważnego ma się wydarzyć, to będzie raczej kwestia miesięcy niż dni czy tygodni.
W podobnym tonie wypowiada się również prezes Pogoni Szczecin, Jarosław Mroczek.
- Jestem bombardowany pytaniami, co będzie w sprawie Azotów. Rozumiem oczekiwania i rozbudzone nadzieje kibiców, ale prawda jest taka, że nie toczą się rozmowy w tej sprawie, ani nigdy się nie toczyły. Dobitnie to podkreślam. Owszem, Azoty przeprowadziły audyt w naszej spółce, ale jako partner klubu miały do tego prawo. Nie jest to równoznaczne z tym, że zgłaszają chęć nabycia akcji - tłumaczy na łamach Kuriera Prezes Zarządu.
Kurier informuje również, że do tej pory nikt nie zaproponował odkupu akcji od mniejszościowych udziałowców - Artura Kałużnego i Grzegorza Smolnego.
Cały artykuł do przeczytania w piątkowym wydaniu Kuriera Szczecińskiego.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...