- Całym sztabem wybieramy najlepszy skład na dany moment. Oglądamy jednak jeszcze piłkarzy i może jeszcze dojść do małych zmian. Jednak skład już mamy gotowy - powiedział w rozmowie z naszym serwisem trener Jan Kocian. Rozmowę przeprowadził Daniel Trzepacz.
Dla trenera pewnie równie cieżko jest przestawić się z dobrej pogody i zielonych boisk na zimową aurę?
- Wszyscy zdawaliśmy sobie z tego sprawę, że tak właśnie będzie. Po przyjeździe mieliśmy jeszcze trening aby lepiej czuć się w tych warunkach. Myślę, że pogoda jest dobra na ten okres jaki teraz mamy. Wiedzieliśmy, że pierwsze dwa dni trenować będziemy na sztucznej nawierzchni. Kolejne treningi mamy zaplanowane już na naturalnym boisku. Stałe fragmenty i automatyzmy, które chcemy jeszcze trenować, odbędziemy już na naturalnej trawie.
W Turcji pracowaliście nad zgraniem i taktyką. Wszystko przebiegło zgodnie z planem?
- Myślę, że tak. Oczywiście pod względem wyników sparingów mogło być zdecyodwanie lepiej, ale w tych pierwszych meczach szansę gry dostali wszyscy piłkarze. Z tych meczów musieliśmy wyciągnąć wnioski na ostatnie dwa sparingi. Z meczu na mecz wyglądało to lepiej. Postęp był zauważalny i mam nadzieję, że kolejny krok postawimy już meczu z Lechem.
Spotkanie z Lechem jest bardzo ważne dla kibócw Pogoni. Pan ma dobre doświadczenia z derbów Ruchu z Górnikiem.
- Myślę, że wszyscy nasi piłkarze cieszą się na to spotkanie. Jest to spotkanie z silnym przeciwnikiem. Można nazwać takim małym derby, jednak najważniejsze jest to, aby zdobyć trzy punkty. Są one potrzebne do celu, który założyliśmy czyli pierwszej ósemki. Niestety za derby dają też tylko trzy punkty <śmiech>.
Wyjściowa jedenastka już powoli się układa?
- Ona już jest w głowie. Całym sztabem wybieramy najlepszy skład na dany moment. Oglądamy jednak jeszcze piłkarzy i może jeszcze dojść do małych zmian. Jednak skład już mamy gotowy.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...