- Jesteśmy w środku tabeli i na pewno ten mecz jest dla nas bardzo istotny. Jeśli chcemy myśleć o pierwszej ósemce musimy dobrze zacząć rundę wiosenną – mówił po jednym z ostatnich treningów przed spotkaniem z Lechem Marcin Robak. Z napastnikiem Pogoni Szczecin rozmawiał Łukasz Lubkowski.
Chyba nie możecie się już doczekać tego pierwszego meczu po przerwie?
- Po takim czasie oczekiwania do pierwszego pojedynku zawsze są duże. Tym bardziej, że przed nami bardzo prestiżowe spotkanie z Lechem i z niecierpliwością czekamy na pierwszy gwizdek sędziego.
Spokojnie podchodzicie do tego spotkania?
- Zawsze pierwszy mecz oficjalny po przerwie jest wielką niewiadomą. Forma nie jest jeszcze w stu procentach znana. Mam jednak nadzieje, że zaczniemy pozytywnie. Jesteśmy dobrze przygotowani, więc teraz trzeba to tylko udowodnić na boisku.
Kibice w Ciebie wierzą i nie ma co ukrywać, że leży Ci ten przeciwnik.
- W ostatnich spotkaniach z Lechem udawało mi się trafić, ale to jest już historia. Teraz trzeba się skupić na tym co jest przed nami. Trzeba pamiętać, że każdy mecz jest inny, ale mam nadzieje, że i tym razem uda mi się pokonać bramkarza rywali.
Spotkanie bardzo ważne, ponieważ zwycięstwo pozwoli najprawdopodobniej na dłużej zostać w pierwszej ósemce. Porażka jednak będzie oznaczać balansowanie między połówką tabeli.
- Jesteśmy w środku tabeli i na pewno ten mecz jest dla nas bardzo istotny. Jeśli chcemy myśleć o pierwszej ósemce musimy dobrze zacząć rundę wiosenną. Wiadomo, że mamy dwa ciężkie spotkania na sam początek, oby był on dla nas udany, bo potem powinno być już tylko łatwiej.
Na czym przede wszystkim skupialiście się podczas obozu przygotowawczego?
- Było dużo zajęć z piłką, a najbardziej trener skupiał się na bieganiu z nią. Mam nadzieje, że ta jakość będzie widoczną. Staraliśmy się wymieniać sporo podań, skupialiśmy się, aby ta jakość w dogrywaniu piłki do partnera z zespołu była jak najwyższa.
To jak będzie grać Pogoń? Będzie to raczej szybkie przedostanie się pod bramkę przeciwnika, czy raczej sporo podań w środku pola?
- Przede wszystkim odpowiedzialność za piłkę, aby szybko jej nie stracić. Mamy zamiar dokładnie rozgrywać swoje akcje, aby nie dawać przeciwnikowi szansy na stworzenie zagrożenia po naszych prostych błędach. W niektórych meczach sparingowych jeszcze tej jakości brakowało, ale mam nadzieje, że w lidze będzie już to widoczne.
Nowe stroje już widziałeś? Bo to chyba najbardziej ciekawi kibiców przed sobotnim spotkaniem.
- Nie mieliśmy jeszcze okazji zobaczyć. Na dniach ma być zdjęcie drużynowe w pasiakach, więc sam jestem ciekawy. Jest to na pewno miłe przywrócenie do dawnych czasów Pogoni i kibicom się pewnie spodoba.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...