Aktualności

  • Karol Danielak: Sami sobie jesteśmy winni

- Ten mecz był już prawie wygrany i zabrakło naprawdę niewiele. W ostatnich minutach wpadła ta nieszczęsna bramka, zupełnie nie potrzebnie – powiedział w wywiadzie dla naszego serwisu, debiutant w barwach Pogoni, Karol Danielak. Rozmawiał z nim Mateusz Słowikowski.


Zaliczyłeś swój debiut w barwach Pogoni, lecz chyba nie do końca wypadł jak należy?

- Zgadza się, ten mecz był już prawie wygrany i zabrakło naprawdę niewiele. Gdzieś w ostatnich minutach wpadła ta nieszczęsna bramka, zupełnie nie potrzebnie. Można powiedzieć, że sami sobie jesteśmy winni.

W czym można upatrywać przyczyny tej straconej bramki? Brak koncentracji czy może zmęczenie?

- Myślę, że gdzieś zabrakło tej koncentracji do ostatniego gwizdka.

Musi Cię cieszyć fakt, że tak udało Ci się dołączyć do zespołu z Ekstraklasy i tak szybko w niej zadebiutować?

- Z pewnością. Po to trenowałem całe życie by w końcu dojść do tego poziomu. Z pewnością widać dużą różnicę pomiędzy tym co było parę lat temu, a tym co ma miejsce dzisiaj. To spory przeskok.

Czy zespół gości zaskoczył Was czymś szczególnym?

- Byliśmy dobrze przygotowani do tego spotkania. Wiedzieliśmy na co stać drużynę Lecha i przez 90. minut udawało nam się temu przeciwstawiać. Wyglądało to nieźle do tej ostatniej minuty. Szkoda.

Może tak szybko strzelona przez Was bramka miała wpływ na to, że spotkanie skończyło się tak, a nie inaczej?

- Ciężko powiedzieć czy po naszym zdobytym golu gra przestała się układać, ponieważ padł on bodajże w 3. minucie. Gorzej gdyby wpadła w końcówce. Wtedy można byłoby mówić, że nas uśpiła. Wydaję mi się, że nie miała ona wpływu na naszą grę. Bardzo chcieliśmy dowieźć ten wynik do końca. Nie udało się.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Mateusz Słowikowski
Żródło: Własne
Wyświetleń: 2130

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...