Aktualności

  • Łukasz Zwoliński: Musimy myśleć o pozytywach

- Każdy wie, że jak się prowadzi i jest doliczony czas gry to powinniśmy szanować wynik. Straciliśmy jednak piłkę w samej końcówce i poszedł kontratak - Wspominał jeszcze po jednym z treningów spotkanie z Lechem Poznań Łukasz Zwoliński.


Przeszła już złość po porażce z Lechem? Chyba taki remis na początku boli bardziej niż porażka.

- Dokładnie, złość raczej jeszcze nie przeszła, ponieważ ciągle o tym pamiętamy, ale niedługo mecz z Wisłą i o poprzednim spotkaniu trzeba jak najszybciej zapomnieć. Mecz z Lechem chcieliśmy wygrać i na pewno będzie brakować tych punktów.

Jakbyś ocenił współprace między Tobą a Marcinem Robakiem w sobotnim spotkaniu?

- Ja nie jestem od oceniania i nie lubię tego robić. Obydwoje jak cały zespół zostawiliśmy dużo zdrowia na boisku. Będziemy mieli dokładną analizę meczu i dowiemy się co robiliśmy źle, a co dobrze.

Trener miał pretensje o ostatnią akcję w meczu z Lechem?

- Każdy wie, że jak się prowadzi i jest doliczony czas gry to powinniśmy szanować wynik. Nie powinniśmy też z Marcinem stać we własnym polu karnym, ale utrzymać ją z przodu. Straciliśmy jednak piłkę w samej końcówce i poszedł kontratak. Powinniśmy myśleć jednak o pozytywach tego meczu i przygotowywać się na mecz z Wisłą.

Ostatnimi czasy w spotkaniach z Wisłą zdecydowanie wam nie idzie...

- Ciężko mi powiedzieć, ponieważ nie miałem wcześniej okazji grać w Krakowie z Wisłą. Mecz meczowi nierówny i czemu to my nie możemy sprawić niespodzianki w Krakowie? Każda passa się kiedyś kończy i jeśli podejdziemy do meczu z optymizmem to możemy wygrać.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Łukasz Lubkowski
Żródło: własne
Wyświetleń: 1971

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...